No tak, naczelna linia obrony takich mediów to "naruszenie wolności słowa". Przecież GP działa tylko w interesie publicznym. Jak śmieli ich tak nie docenić.
https://telewizjarepublika.pl/haniebny-w...79269.html
Przecież myśmy tylko sobie wstawili twarze tych których nie lubimy, jako Wermacht który wjechał do Polski w 1939 r. z głośnym tytułem " nowa kampania wrześniowa". O co tutaj się obrażać? Przecież coś takiego jak naruszenie dóbr osobistych to już nie istnieje.
Co innego kiedy my pozywamy czy politycy PISu jak i nasi koledzy i koleżanki z zaprzyjaźnionych redakcji. Wtedy zapomina się o wolności słowa, interesie publicznym, jakieś tam protesty czy potępienia różnych to organizacji niekoniecznie tylko SDP nie mają znaczenia, nawet nie są warte wspomnienia tylko wtedy następuje aktywacja linii " Kłamią i szkalują! szczujnie, nie media, musieliśmy coś z tym zrobić, w końcu takie jest prawo, tylko korzystamy z tego co nam przysługuje, co nam zapewnia demokracja".
Oczywiście że skład SDP dość mocno się zmienił po wyborach z końca 2015 r. i że co drugi jego aktualny członek to osoba z TVP Info, Gazety polskiej, TV Republiki, W Polityce, w Polsce, Niezależnej to o tym raczej nie wypada wspomnieć, bo teoretycznie nie ma to nic wspólnego z tą sprawą.
Że też jednak nie udało się do końca podporządkować sobie sądów. Tak to w takich przypadkach jak ten klepały by wyroki po myśli GP tylko jakby Newsweek dodał kontrowersyjną czy skandaliczną okładkę, jakieś nieprawdziwe informacje to wtedy by się uruchamiało specjalny tryb i by się mówiło " to całkowicie co innego, nie należy łączyć tych dwóch spraw".
To jeszcze zostało odklepać dobrze znaną formułkę " sądy nie są propolskie, zwalczają patriotów, są komunistyczne bo łamią wolność słowa, bronią niemieckiej i rosyjskiej agentury. Tak w ogóle to ten sędzia się zemścił bo obecny rząd chciał wprowadzić skuteczne reformy w systemie sprawiedliwości, uzdrowić system a że GP jest z nim kojarzona to oberwało się i nam". Jeszcze tak z dwa razy dodać skandal, zdrada i 5 wykrzykników
https://telewizjarepublika.pl/haniebny-w...79269.html
Przecież myśmy tylko sobie wstawili twarze tych których nie lubimy, jako Wermacht który wjechał do Polski w 1939 r. z głośnym tytułem " nowa kampania wrześniowa". O co tutaj się obrażać? Przecież coś takiego jak naruszenie dóbr osobistych to już nie istnieje.
Co innego kiedy my pozywamy czy politycy PISu jak i nasi koledzy i koleżanki z zaprzyjaźnionych redakcji. Wtedy zapomina się o wolności słowa, interesie publicznym, jakieś tam protesty czy potępienia różnych to organizacji niekoniecznie tylko SDP nie mają znaczenia, nawet nie są warte wspomnienia tylko wtedy następuje aktywacja linii " Kłamią i szkalują! szczujnie, nie media, musieliśmy coś z tym zrobić, w końcu takie jest prawo, tylko korzystamy z tego co nam przysługuje, co nam zapewnia demokracja".
Oczywiście że skład SDP dość mocno się zmienił po wyborach z końca 2015 r. i że co drugi jego aktualny członek to osoba z TVP Info, Gazety polskiej, TV Republiki, W Polityce, w Polsce, Niezależnej to o tym raczej nie wypada wspomnieć, bo teoretycznie nie ma to nic wspólnego z tą sprawą.
Że też jednak nie udało się do końca podporządkować sobie sądów. Tak to w takich przypadkach jak ten klepały by wyroki po myśli GP tylko jakby Newsweek dodał kontrowersyjną czy skandaliczną okładkę, jakieś nieprawdziwe informacje to wtedy by się uruchamiało specjalny tryb i by się mówiło " to całkowicie co innego, nie należy łączyć tych dwóch spraw".
To jeszcze zostało odklepać dobrze znaną formułkę " sądy nie są propolskie, zwalczają patriotów, są komunistyczne bo łamią wolność słowa, bronią niemieckiej i rosyjskiej agentury. Tak w ogóle to ten sędzia się zemścił bo obecny rząd chciał wprowadzić skuteczne reformy w systemie sprawiedliwości, uzdrowić system a że GP jest z nim kojarzona to oberwało się i nam". Jeszcze tak z dwa razy dodać skandal, zdrada i 5 wykrzykników