Facebook nawiązał współpracę z francuską agencją prasową odnośnie filtrowania treści na polskim Facebooku
https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/ag...aki-sposob
Agencja ma identyfikować pojawiające się fake newsy i nie dopuszczać do ich publikowania na polskim FB.
Internauci obawiają się że ten proces jednak nie będzie do końca uczciwy i że poza fake newsami będzie prowadzona dodatkowo specyficzna polityka informacyjna zgodnie z czyimś światopoglądem, zapotrzebowaniem i interesami. Że czasami może dochodzić do sytuacji że będą likwidowane czy niedopuszczane do publikacji treści niekoniecznie będące wyłącznie fałszywymi informacjami a niewygodne treści na przykład dla Francji, Niemiec czy na UE. Zastanawiają się dlaczego nie może się tym zajmować jakaś polska agencja prasowa albo chociaż na zasadzie współpracy polskiej agencji z francuską. Podejrzewają że ten proces weryfikacji nie będzie taki znowu transparentny i że będzie dochodziło do manipulacji.
Czy rzeczywiście to może być coś w rodzaju narzędzia politycznego a dziennikarze z Francją będą je stosować miedzy innymi jako narzędzie ideologiczne? Czy tak do końca można mieć do nich pełne zaufanie?
https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/ag...aki-sposob
Agencja ma identyfikować pojawiające się fake newsy i nie dopuszczać do ich publikowania na polskim FB.
Internauci obawiają się że ten proces jednak nie będzie do końca uczciwy i że poza fake newsami będzie prowadzona dodatkowo specyficzna polityka informacyjna zgodnie z czyimś światopoglądem, zapotrzebowaniem i interesami. Że czasami może dochodzić do sytuacji że będą likwidowane czy niedopuszczane do publikacji treści niekoniecznie będące wyłącznie fałszywymi informacjami a niewygodne treści na przykład dla Francji, Niemiec czy na UE. Zastanawiają się dlaczego nie może się tym zajmować jakaś polska agencja prasowa albo chociaż na zasadzie współpracy polskiej agencji z francuską. Podejrzewają że ten proces weryfikacji nie będzie taki znowu transparentny i że będzie dochodziło do manipulacji.
Czy rzeczywiście to może być coś w rodzaju narzędzia politycznego a dziennikarze z Francją będą je stosować miedzy innymi jako narzędzie ideologiczne? Czy tak do końca można mieć do nich pełne zaufanie?