14-02-2019, 23:02
Pani Andrea Mitchell przyznaje się do błędu w kwestii nazistowskiego i polskiego reżimu. Nawet słowo " przepraszam" pada. Tak jak się trochę spodziewałem, na swoim twiterze. Na razie jeszcze wisi na górze godzinę od dodania nie został przykryty, nie został dodany o drugiej w nocy.
https://fakty.interia.pl/swiat/news-amer...T1YzB0T-Vs
Na całe szczęście nie poszła w dwa scenariusze które obawiałem się że mogą nastąpić czyli 1) brak reakcji 2) spotkała mnie ze strony polskich internautów mowa nienawiści, to jest antysemityzm, jestem taka biedna i atakowana współczujcie mi!
Zastanawiam się jednak jaką oglądalność miała ta jej relacja na antenie NBC, jakby nie było dość popularnego kanały informacyjnego, ile razy to jeszcze poszło u nich na antenie jeśli było powtarzane. Na twiterze ma milion 750 obserwujących więc nie jest jeszcze aż tak źle. Rzecz jasna ciężko liczyć że ten wpis przeczytało czy przeczyta milion 750 tys. bo to tak nie działa.
Sądzę jednak że jakby taką wtopę zaliczył jakiś polski dziennikarz w mainstremowej stacji, chlapnął coś o Żydach którzy sami są odpowiedzialni za swój los lub coś w podobnym stylu, podobnie krzywdzące to tłumaczenie na twiterze by nie wystarczyło.
https://fakty.interia.pl/swiat/news-amer...T1YzB0T-Vs
Na całe szczęście nie poszła w dwa scenariusze które obawiałem się że mogą nastąpić czyli 1) brak reakcji 2) spotkała mnie ze strony polskich internautów mowa nienawiści, to jest antysemityzm, jestem taka biedna i atakowana współczujcie mi!
Zastanawiam się jednak jaką oglądalność miała ta jej relacja na antenie NBC, jakby nie było dość popularnego kanały informacyjnego, ile razy to jeszcze poszło u nich na antenie jeśli było powtarzane. Na twiterze ma milion 750 obserwujących więc nie jest jeszcze aż tak źle. Rzecz jasna ciężko liczyć że ten wpis przeczytało czy przeczyta milion 750 tys. bo to tak nie działa.
Sądzę jednak że jakby taką wtopę zaliczył jakiś polski dziennikarz w mainstremowej stacji, chlapnął coś o Żydach którzy sami są odpowiedzialni za swój los lub coś w podobnym stylu, podobnie krzywdzące to tłumaczenie na twiterze by nie wystarczyło.