https://wpolityce.pl/polityka/421308-tyl...in-hitlera
Eh, poziom mediów w Polsce coraz gorszy. Chcąc przeniknąć do środowiska neonazistów, uwiarygodnić się w ich oczach i nie być podejrzewanym że się działa w służbach czy się jest nasłanym jeszcze przez kogoś innego spróbuj nie użyć salutu rzymskiego wtedy kiedy hajlują inni. Co ma wtedy powiedzieć taki dziennikarz czy dowolnie inne osoba? Jestem takim neonazistą tyle że jakby nieśmiałym, niepewnym, nie hajlującym?
Na tym materiale Superwizjera TVN, w lesie podczas tych urodzin jeden z jej uczestników mówi że oni są obserwowani i rozpracowywani przez służby, boją się inwigilacji i z tego powodu są podejrzliwi. W takiej sytuacji raczej dość ciężko o "komfort" nie hajlowania, nie zachowywania się po myśli takiej grupy.
Tak samo jak tydzień temu TVP Info w jednym z materiałów próbowało zszokować swoich widzów fragmentem że dziennikarka Superwizjera TVN Anna Sobolewska przed tymi urodzinami Hitlera w Wodzisławiu Śląskim umawiała się na jednym z komunikatorów z organizatorem tej imprezy co miało dowodzić że to była " ordynarna ustawka". To umawianie się sprowadzało się do tego że on jej podawał o której jest impreza, w jakim miejscu, po co się spotykają a nie na zasadzie że Anna Sobolewska podawał mu wytyczne co ma robić, jak się zachowywać, tak jakby był przez nią prowadzony.
W tej swojej narracji i pewnej tezie różne media od Wpolityce, przez Sieci i TVP Info pomijają inne wątki które nie pasują do tej tezy i mogły by ją obalić. Mianowicie że poza Mateuszem S. który zeznawał jakoby miało trzymać wynagrodzenie od dwóch tajemniczych facetów i zaprosić koniecznie Anna Sobolewską, zorganizować swoisty teatr, czy tragikomedie zostało zatrzymanych 8 innych osób biorących udział w tym wydarzeniu i one nie potwierdzają wersji Mateusza S., również zeznają pod przysięga, nic nie mówią o żadnej ustawce czy miały by być zachęcane przez kogoś do odegrania scenek, czy miały by otrzymać za to pieniądze.
Ponadto nie wspomina się o innym możliwym scenariuszu. Że na koncie Mateusza S. na jakiś czas przed wydarzeniem przelano 20 tys. złotych ale niekoniecznie w związku z urodzinami Hitlerami i opłaceniem ich w konkretnym celu ale że wcześniej Mateusz S. był powiązany z pewnymi grupami przestępczymi i od nich mógł otrzymać wynagrodzenie w zamian za swoje usługi.
Nie jest tez tak do końca że pod przysięgą to każdy składa prawdziwe zeznania bo bez względu czy to były przesłuchania na policji, przesłuchania ABW, prokuratury, zeznania w sądzie już się wielokrotnie zdarzało że taka osoba składała fałszywe zeznania nie obawiając się negatywnych konsekwencji za ich składanie. Nie jest też tak że te nasze polskie organy bez względu czy to jest policja czy prokuratura czy też inne są takie zawsze święte, profesjonalne i że ne nigdy nie nakłaniały do składania fałszywych zeznań bo taki prokurator, szef policji czy funkcjonariusz ABW nie założył sobie na początku pewnej tezy która musi potwierdzić, nie prowadzi sprawy kierunkowo, nie jest naciskany odgórnie by coś " udowodnić". Niektóre sprawy niestety są zbyt polityczne. Nie mówię że to jest jakieś novum które zostało zapoczątkowane w ciągu ostatnich 3 lat, bo zdarzały się takie sytuacje w ciągu ostatnich 29 lat a w PRLu to można powiedzieć że nagminnie.
Według mnie to zmierza w tym kierunku żeby na TVN nałożyć kolejną wysoką kare ewentualnie odebrać koncesje bo i takie komentarze czy też prośby już się pojawiają od ujawnienia tej rzekomej ustawki. Niewykluczone że jednak KRRIT czy inny organ państwowy tego nie uczyni tylko skończy się na ustawicznym powtarzaniu tej teorii i tylko na wojence medialnej.
Eh, poziom mediów w Polsce coraz gorszy. Chcąc przeniknąć do środowiska neonazistów, uwiarygodnić się w ich oczach i nie być podejrzewanym że się działa w służbach czy się jest nasłanym jeszcze przez kogoś innego spróbuj nie użyć salutu rzymskiego wtedy kiedy hajlują inni. Co ma wtedy powiedzieć taki dziennikarz czy dowolnie inne osoba? Jestem takim neonazistą tyle że jakby nieśmiałym, niepewnym, nie hajlującym?
Na tym materiale Superwizjera TVN, w lesie podczas tych urodzin jeden z jej uczestników mówi że oni są obserwowani i rozpracowywani przez służby, boją się inwigilacji i z tego powodu są podejrzliwi. W takiej sytuacji raczej dość ciężko o "komfort" nie hajlowania, nie zachowywania się po myśli takiej grupy.
Tak samo jak tydzień temu TVP Info w jednym z materiałów próbowało zszokować swoich widzów fragmentem że dziennikarka Superwizjera TVN Anna Sobolewska przed tymi urodzinami Hitlera w Wodzisławiu Śląskim umawiała się na jednym z komunikatorów z organizatorem tej imprezy co miało dowodzić że to była " ordynarna ustawka". To umawianie się sprowadzało się do tego że on jej podawał o której jest impreza, w jakim miejscu, po co się spotykają a nie na zasadzie że Anna Sobolewska podawał mu wytyczne co ma robić, jak się zachowywać, tak jakby był przez nią prowadzony.
W tej swojej narracji i pewnej tezie różne media od Wpolityce, przez Sieci i TVP Info pomijają inne wątki które nie pasują do tej tezy i mogły by ją obalić. Mianowicie że poza Mateuszem S. który zeznawał jakoby miało trzymać wynagrodzenie od dwóch tajemniczych facetów i zaprosić koniecznie Anna Sobolewską, zorganizować swoisty teatr, czy tragikomedie zostało zatrzymanych 8 innych osób biorących udział w tym wydarzeniu i one nie potwierdzają wersji Mateusza S., również zeznają pod przysięga, nic nie mówią o żadnej ustawce czy miały by być zachęcane przez kogoś do odegrania scenek, czy miały by otrzymać za to pieniądze.
Ponadto nie wspomina się o innym możliwym scenariuszu. Że na koncie Mateusza S. na jakiś czas przed wydarzeniem przelano 20 tys. złotych ale niekoniecznie w związku z urodzinami Hitlerami i opłaceniem ich w konkretnym celu ale że wcześniej Mateusz S. był powiązany z pewnymi grupami przestępczymi i od nich mógł otrzymać wynagrodzenie w zamian za swoje usługi.
Nie jest tez tak do końca że pod przysięgą to każdy składa prawdziwe zeznania bo bez względu czy to były przesłuchania na policji, przesłuchania ABW, prokuratury, zeznania w sądzie już się wielokrotnie zdarzało że taka osoba składała fałszywe zeznania nie obawiając się negatywnych konsekwencji za ich składanie. Nie jest też tak że te nasze polskie organy bez względu czy to jest policja czy prokuratura czy też inne są takie zawsze święte, profesjonalne i że ne nigdy nie nakłaniały do składania fałszywych zeznań bo taki prokurator, szef policji czy funkcjonariusz ABW nie założył sobie na początku pewnej tezy która musi potwierdzić, nie prowadzi sprawy kierunkowo, nie jest naciskany odgórnie by coś " udowodnić". Niektóre sprawy niestety są zbyt polityczne. Nie mówię że to jest jakieś novum które zostało zapoczątkowane w ciągu ostatnich 3 lat, bo zdarzały się takie sytuacje w ciągu ostatnich 29 lat a w PRLu to można powiedzieć że nagminnie.
Według mnie to zmierza w tym kierunku żeby na TVN nałożyć kolejną wysoką kare ewentualnie odebrać koncesje bo i takie komentarze czy też prośby już się pojawiają od ujawnienia tej rzekomej ustawki. Niewykluczone że jednak KRRIT czy inny organ państwowy tego nie uczyni tylko skończy się na ustawicznym powtarzaniu tej teorii i tylko na wojence medialnej.