04-11-2018, 12:07
Kobieta która oskarżała niedawno kandydata na nowego sędziego do Sądu Najwyższego Bretta Kavanaugh zgłoszonego przez partie Republikanów przyznała się że wymyśliła sobie zarzuty i do żadnego molestowania nie doszło. Powiedziała że zrobiła to żeby zaistnieć. Teraz będzie miała postawione zarzuty o składanie fałszywych zeznań.
https://dorzeczy.pl/swiat/82562/Aktywist...slila.html
https://dorzeczy.pl/swiat/82562/Aktywist...slila.html