22-10-2018, 18:36
W następnych wyborach samorządowych rozpoczął bym szukanie kandydatów w zakładach karnych. Im więcej zarzutów tym lepiej, recydywiści powinni być szczególnie premiowani. Łacina opanowana, znajomość grup przestępczych, kontakty w tak zwanym pół światku, duże doświadczenie życiowe, wszystko może się przydać. Jeśli ktoś by się czepiał to można by obronić hasłami o resocjalizacji, tym którym by się to nie podobało mówiło by się że są nietolerancyjni, dyskryminują, posługują się mową nienawiści, ograniczają swobody obywatelskie współobywateli. Można by na te potrzeby ukuć na szybko jakiś fajny i zgrabny termin na przykład recydywofobia czy karnomania. Na jakiś rok przed wyborami można by rozpocząć specjalny program który głosił by że współczesny, nowoczesny patriotyzm to polega na tym żeby polak wspierał polaka, nie ważne co by to było należy się absolutna aprobata w szczególności wtedy kiedy ambitnie postanawia kandydować z zakładu karnego na radnego, burmistrza, wojewodę czy prezydenta. Ponadto trzeba by przemycić do popkultury że uczciwość jest jednak passe, taka nudna, taka banalna, a Ci ludzie widocznie mają ze sobą jakiś problem. Prawdziwość człowieczeństwa, jego istota tkwi w wadach, nawet jeśli te wady przechodzą w wyroki i przestępstwa, im więcej wad tym bardziej stajesz się człowieczy. Możesz zacytować klasyka i rzec: nic co ludzkie nie jest mi obce! Do tego przyda się jak zawsze termin równości. Dlaczego mówisz że on nie może kandydować? Odbierasz mu jego prawa a wszyscy powinni być równi, Ty chamie pospolity. Dlaczego wykazujesz taką wyższościową i arogancką postawę?! Czujesz się od niego lepszy? Masz problem z własnym ego, z pychą, trzeba Ci więcej pokory. Nie wiesz o tym że żołnierze wyklęci byli w więzieniu? Zabraniając mu kandydowania obrażasz żołnierzy wyklętych! Nie znasz naszej polskiej historii!!
Można? Można
Można? Można