Z tego co widzę to oni wzajemnie w tej Platformie, ministerstwach, rządzie i ciałach zależnych to mieli o sobie strasznie pozytywne zdanie
Marszałek Olgierd Geblewicz i Elżbieta Bieńkowska " zachwalają" ministra Rostowskiego że nic nie jarzy. Ponadto można się dowiedzieć że według Geblewicza w resortach połowa z pracujących tam ludzi to debile z którymi nie mógłby wytrzymać i trzasnął by drzwiami. Ponadto wypowiada się również o ówczesnym rządzie używając starej poczciwej łaciny Więcej w linku.
https://dorzeczy.pl/kraj/80687/Marszalek...mieja.html
Marszałek Olgierd Geblewicz i Elżbieta Bieńkowska " zachwalają" ministra Rostowskiego że nic nie jarzy. Ponadto można się dowiedzieć że według Geblewicza w resortach połowa z pracujących tam ludzi to debile z którymi nie mógłby wytrzymać i trzasnął by drzwiami. Ponadto wypowiada się również o ówczesnym rządzie używając starej poczciwej łaciny Więcej w linku.
https://dorzeczy.pl/kraj/80687/Marszalek...mieja.html