Choćby to powiedziało nawet i 100 radnych i to nawet nie byłych ale i obecnych to i tak do pewnej grupy ludzi i tak nie dotrze.
https://natemat.pl/440788,marek-zagrobel...uje-wybory
Scenariusz jest po prostu taki jak w poprzednich mocno angażujących i wręcz międzynarodowych tematach:
Sfałszują wybory
Wiadomo że o tym sfałszowaniu poinformują także m.in w Rosji, na Białorusi i w Niemczech.
Zaraz po tym wypowiedzi np. polskich mediów, polityków, czy tam kogokolwiek ( danej osoby publicznej) zostaną zestawione z danym programem w rosyjskiej/białoruskiej/niemieckiej telewizji czy tam polityków z tamtych krajów na zasadzie skandalu/zdrady/zbrodni narodowej/wpiszcie sobie co chcecie.
Wiadomo która telewizja będzie to grała, jaka partia.
No i znowu prostym sposobem zrobią z tego fałszerstwa kłamstwo czy po prostu temat tabu tylko dlatego że Niemiec tak powiedział, Rusek tak powiedział, Białorusin tak powiedział a wyborcy pewnej partii uzależnieni umysłowo od jednej grupy mediów będą wymagali tego samego od innych.
Bo to tak działa, widać do doskonale od wielu lat po innych tematach.
W internecie też będzie wściekła naparzanka że ciężko to będzie wytrzymać.
Czy nasza demokracja, w naszym kraju jest zdrowa?
Czy wyborcy partii rządzącej są zdrowi?
Jaki jest kolejny punkt?
Po tej masowej inżynierii, po tym przekazie PISu, TVP i satelitów nakierowanym na własne społeczeństwo znowu będzie jakaś liczba mocno sfrustrowanych ludzi którzy najprawdopodobniej będą latać za politykami PISu, wykrzykiwać, wyzywać, może zostać zbita szyba w jakiejś lokalnej siedzibie PISu, może dojść do podpalenia, niewykluczone że to spotka jakąś ekipę TVP.
Po tym z kolei TVP/PIS " To jest polityka nienawiści PO/totalnej opozycji", " Niech Donald Tusk przeprosi" , " Niemcy nas napadli razem z opozycją", " To Rosjanie umówili się z PO/opozycją" .
Bo tak było w poprzednich przypadkach i wypadkach z ostatnich 7 lat.
To jest geneza konfliktu społecznego, politycznego, międzynarodowego. To się powtarza za każdym razem.
https://natemat.pl/440788,marek-zagrobel...uje-wybory
Scenariusz jest po prostu taki jak w poprzednich mocno angażujących i wręcz międzynarodowych tematach:
Sfałszują wybory
Wiadomo że o tym sfałszowaniu poinformują także m.in w Rosji, na Białorusi i w Niemczech.
Zaraz po tym wypowiedzi np. polskich mediów, polityków, czy tam kogokolwiek ( danej osoby publicznej) zostaną zestawione z danym programem w rosyjskiej/białoruskiej/niemieckiej telewizji czy tam polityków z tamtych krajów na zasadzie skandalu/zdrady/zbrodni narodowej/wpiszcie sobie co chcecie.
Wiadomo która telewizja będzie to grała, jaka partia.
No i znowu prostym sposobem zrobią z tego fałszerstwa kłamstwo czy po prostu temat tabu tylko dlatego że Niemiec tak powiedział, Rusek tak powiedział, Białorusin tak powiedział a wyborcy pewnej partii uzależnieni umysłowo od jednej grupy mediów będą wymagali tego samego od innych.
Bo to tak działa, widać do doskonale od wielu lat po innych tematach.
W internecie też będzie wściekła naparzanka że ciężko to będzie wytrzymać.
Czy nasza demokracja, w naszym kraju jest zdrowa?
Czy wyborcy partii rządzącej są zdrowi?
Jaki jest kolejny punkt?
Po tej masowej inżynierii, po tym przekazie PISu, TVP i satelitów nakierowanym na własne społeczeństwo znowu będzie jakaś liczba mocno sfrustrowanych ludzi którzy najprawdopodobniej będą latać za politykami PISu, wykrzykiwać, wyzywać, może zostać zbita szyba w jakiejś lokalnej siedzibie PISu, może dojść do podpalenia, niewykluczone że to spotka jakąś ekipę TVP.
Po tym z kolei TVP/PIS " To jest polityka nienawiści PO/totalnej opozycji", " Niech Donald Tusk przeprosi" , " Niemcy nas napadli razem z opozycją", " To Rosjanie umówili się z PO/opozycją" .
Bo tak było w poprzednich przypadkach i wypadkach z ostatnich 7 lat.
To jest geneza konfliktu społecznego, politycznego, międzynarodowego. To się powtarza za każdym razem.