(15-09-2022, 10:27 )Odporny napisał(a): Ja bym nie psuł relacji i nie dlatego, że ja popieram wojny i konflikty. Nie popierałem i nie popieram, ale tak się dzieje na świecie i ja na to nie mam wpływu.
Natomiast, to jest sprawa jakichś krajów, które chcą być bliżej Rosji i z Rosją współpracować.
Ktoś chce to współpracuje z Rosją. Ktoś nie chce, nie współpracuje z Rosja i to jest logiczne.
Rosja nie zmusza nikogo do siebie.
W Polsce tworzy się jakieś fałszywe narrację, żeby straszyć ludzi.
A robi się tak dlatego, żeby sie, z głupoty na Rosji odgrywać, bo cos komuś na głowę walnęło...
To nie ma znaczenia, że jest jakiś kraj unijny, który też współpracuje z Rosją.
Tu przykład: Węgier. To jest unijny kraj, ale bardziej zbliżony do Rosji, bo tak Orban chce.
To jest sprawa tego pana, a nie sprawa polityków z Polski czy z innych krajów.
Putin nie miał i nie ma nic przeciwko innym strukturom: Unia Europejska, Unia Afrykańska, ONZ i NATO.
Jeżeli coś nie zagraża Rosji i interesom Rosji, to nikt nic w Rosji do tego nie ma.
Ale wychodzi taki jakiś "pajac" z PiS albo jakiś dziennikarz w Polsce i opowiada takie różne bzdety "nie wolno od Rosji kupować surowców, bo to jest zagrożenie dla Polski. Nie wolno być bliżej Rosji, bo to jest zagrożenie dla Polski".
Taka, narracja jest medialnie puszczana, a to są bzdety, wymyślone.
Jakoś w Polsce, po 89 roku nie było nigdy zagrożenia ze strony Rosji, za poprzednich rządów.
Nigdy Polska nie została przez żadną Rosję zaatakowana, bo niby po co?
Lepiej żyć z kimś w przyjaźni i w normalnych relacjach, zamiast "buczeć" na kogoś i sobie samemu robić problemu.
To jest głupota.
Ale jak kogoś ponosi jakaś głupota i coś mu w głowie siedzi, to czasem jest to od kogoś silniejsze i wychodzi z osoby.
Tak to działa.
Skończony kretynie, bo jesteśmy w NATO.
To co interpretujesz jako tzw " przyjazne" czy też "pokojowe" zamiary Rosji to jedynie efekt tego że boją się Amerykanów i reszty sojuszu atlantyckiego.
Polska historycznie rzecz ujmując nigdy nie była tak bogata.
Jeśli więc opłacało się podbić Imperium rosyjskiemu Polske XVIII w., później napaść w 1939 r i uzależnić po 1944 r będąc ZSRR to tym bardziej opłaca się teraz.
Teraz toczy się gra żeby razem z Chinami , Rosja zdetronizowała USA i NATO i przejąć pas europy środkowo-wschodniej choć nie tylko, to jest jeden z punktów zainteresowania.
Jak nikogo Rosja nie zmusza do siebie? Jaka znowu dobrowolność?
Ukraine zmusza od 30 lat, od upadku ZSRR.
Czeczenie
Gruzje
Wszystkich bliskich i dalszych sąsiadów.
Można długo wymieniać.
Jak Rosja zakręca komuś gaz to właśnie dlatego żeby wymusić ustępstwa polityczne w tym zrezygnowanie np. z sojuszy, z nowej ścieżki rozwoju, nowych planowanych czy wykonanych kontraktów np. z Zachodem itd.
Również w ten sposób starają się zmusić do wymiany rządu w danym kraju.
Ty te całe ostatnie 30 lat albo przespałeś albo udajesz że o tym nie wiesz.
Cieżki z Ciebie przypadek.