10-09-2022, 10:52
Ukraina też bez winy nie jest i ja nie oskarżam o wszystko Rosji.
Korupcja była na Ukrainie powszechna i to sami, Ukraińcy robili. Nawet bez udziału Rosji.
Na Ukrainie nie było nigdy rosyjskiego prezydenta, tylko to wszystko byli prezydenci ukraińscy.
Jeden może, Janukowycz był prorosyjski, ale to była jego sprawa.
Był też Leonid Kuczma prezydentem, który spotykał się zarówno z Putinem, jak i z polskim prezydentem.
Nie wiem czy wtedy nie był prezydentem w Polsce Komorowski.
Bo teraz, nagle wojna ukraińska, to nagle ten kraj stał się taki, ŚWIĘTY... Nie ważne już, co się działo w tym kraju i się, podle oskarża o to Rosję.
Już powiedziałem na ten temat, że Rosja nie miałaby nic przeciwko, aby kraj ten nie był biedny i się rozwijał.
Bo Krym, który kiedyś był na Ukrainie, a teraz przynależy do Rosji
( co nie znaczy, że Ukraińcy nie mogą jeździć na Krym i korzystać z Krymu, bo mogą i nikt im tego nie zabrania ), miał duzo inwestycji i tam jest bardzo ładnie teraz. Za Ukrainy nie było tego na Krymie.
Poza tym Krym zawsze był, w większości rosyjskojęzyczny i z większością mieszkańców rosyjskich.
Językiem urzędowym na tej wyspie był rosyjski, a nie ukraiński.
To jest normalne, bo to jest pozostałość po dawnym Związku Radzieckim.
W każdej, byłej republice jest też rosyjski i nikt tam się nie wyrzeknie tego języka, bo to jest część kultury i historii.
Natomiast, Sewastopol na Krymie zawsze był rosyjski.
Jak ktoś zna historie to wie, że Armia Czerwona biła się z Hitlerowcami, podczas drugiej wojny, jak była: bitwa o Sewastopol i pokonała Niemców.
A w Armii Czerwonej mieli znakomitych snajperów i to były też kobiety - snajperki.
Korupcja była na Ukrainie powszechna i to sami, Ukraińcy robili. Nawet bez udziału Rosji.
Na Ukrainie nie było nigdy rosyjskiego prezydenta, tylko to wszystko byli prezydenci ukraińscy.
Jeden może, Janukowycz był prorosyjski, ale to była jego sprawa.
Był też Leonid Kuczma prezydentem, który spotykał się zarówno z Putinem, jak i z polskim prezydentem.
Nie wiem czy wtedy nie był prezydentem w Polsce Komorowski.
Bo teraz, nagle wojna ukraińska, to nagle ten kraj stał się taki, ŚWIĘTY... Nie ważne już, co się działo w tym kraju i się, podle oskarża o to Rosję.
Już powiedziałem na ten temat, że Rosja nie miałaby nic przeciwko, aby kraj ten nie był biedny i się rozwijał.
Bo Krym, który kiedyś był na Ukrainie, a teraz przynależy do Rosji
( co nie znaczy, że Ukraińcy nie mogą jeździć na Krym i korzystać z Krymu, bo mogą i nikt im tego nie zabrania ), miał duzo inwestycji i tam jest bardzo ładnie teraz. Za Ukrainy nie było tego na Krymie.
Poza tym Krym zawsze był, w większości rosyjskojęzyczny i z większością mieszkańców rosyjskich.
Językiem urzędowym na tej wyspie był rosyjski, a nie ukraiński.
To jest normalne, bo to jest pozostałość po dawnym Związku Radzieckim.
W każdej, byłej republice jest też rosyjski i nikt tam się nie wyrzeknie tego języka, bo to jest część kultury i historii.
Natomiast, Sewastopol na Krymie zawsze był rosyjski.
Jak ktoś zna historie to wie, że Armia Czerwona biła się z Hitlerowcami, podczas drugiej wojny, jak była: bitwa o Sewastopol i pokonała Niemców.
A w Armii Czerwonej mieli znakomitych snajperów i to były też kobiety - snajperki.
Jestem sobie.