26-07-2022, 0:04
Ja tam przy swoim jestem i będę przy swoim w tym temacie.
A wiem, jak wygląda sytuacja, bo oglądam inne źródła informacyjne na temat wojny i sytuacji na Ukrainie.
Ja zakłamanych mediów nie oglądam na ten temat.
A najbardziej zakłamane to są państwowe media, ale i niektóre, prywatne, które przeinaczają fakty.
Zresztą, w sieci jest też tego pełno.
Są strony, gdzie tam bzdury wypisują na temat Ukrainy, co w ogóle nie jest prawdą.
A porównałem sobie kilka stron w sieci, na ten sam temat i tam przeinaczają fakty.
Np. że w Mariupolu Rosjanie sprzedają jakieś rzeczy w marketach i inne takie bzdury, jak miasto zostało niemal całkowicie zniszczone przez walki. Tam nie ma wody, ani prądu.
Dopiero teraz władze separatystyczne naprawiają miasto i przywracają do porządku, bo przejęli miasto.
Teraz jest dużo w sieci przeinaczań i przekłamań na temat wojny, ale nie tylko.
Zarzucają w Polsce, że w Rosji propaganda i tak w kółko.
A w Polsce to nie ma propagandy, za PiS? Polska jest "święta"? Lepiej zawsze widzieć innych, niż siebie?
No bo kto się przyzna do swojej winy, jeżeli ma coś przeskrobane? Najczęściej się ludzie nie przyznają.
A łatwo się widzi i oskarża innych.
Może i jest PROPAGANDA w Rosji, ale to ich sprawa, a nie Polski.
Ich nie powinno interesować, co się w Rosji dzieje. Oni mają się skupić na własnym kraju, a nie na cudzym.
A wiem, jak wygląda sytuacja, bo oglądam inne źródła informacyjne na temat wojny i sytuacji na Ukrainie.
Ja zakłamanych mediów nie oglądam na ten temat.
A najbardziej zakłamane to są państwowe media, ale i niektóre, prywatne, które przeinaczają fakty.
Zresztą, w sieci jest też tego pełno.
Są strony, gdzie tam bzdury wypisują na temat Ukrainy, co w ogóle nie jest prawdą.
A porównałem sobie kilka stron w sieci, na ten sam temat i tam przeinaczają fakty.
Np. że w Mariupolu Rosjanie sprzedają jakieś rzeczy w marketach i inne takie bzdury, jak miasto zostało niemal całkowicie zniszczone przez walki. Tam nie ma wody, ani prądu.
Dopiero teraz władze separatystyczne naprawiają miasto i przywracają do porządku, bo przejęli miasto.
Teraz jest dużo w sieci przeinaczań i przekłamań na temat wojny, ale nie tylko.
Zarzucają w Polsce, że w Rosji propaganda i tak w kółko.
A w Polsce to nie ma propagandy, za PiS? Polska jest "święta"? Lepiej zawsze widzieć innych, niż siebie?
No bo kto się przyzna do swojej winy, jeżeli ma coś przeskrobane? Najczęściej się ludzie nie przyznają.
A łatwo się widzi i oskarża innych.
Może i jest PROPAGANDA w Rosji, ale to ich sprawa, a nie Polski.
Ich nie powinno interesować, co się w Rosji dzieje. Oni mają się skupić na własnym kraju, a nie na cudzym.
Jestem sobie.