Krym też jest dobrze przygotowany na walki z Kijowem.
Podobno dość duzo broni ma Krym nagromadzone i amunicji.
I walki będą się toczyły z lądu, morza i powietrza.
Rosyjskie okręty wojskowe mają też cele na obiekty ukraińskie z Morza Azowskiego i Czarnego.
Użyje się wszelkich metod walki, aby w końcu zatrzymać i osłabić Ukrainę.
A i jeszcze taka sprawa, że jak się zaczęły walki w Donbasie, w 2014 roku to niektórzy albo i większość, zwykłych Ukraińców nie przejmowała się tym.
Bo wielu mieszkanców Ukrainy nie pochodziła z Donbasu, a pochodzili i mieszkali w Kijowie, Odessie i Lwowie.
Niektórych nawet nie obchodziło, że w Donbasie trwały walki i sobie żyli.
Ja sam widziałem uśmiechnięte twarze mieszkańców Odessy i innych miast w sieci, jak sobie żyli i się bawili.
A że tam się tłukli ze sobą, w Donbasie, to ich problem.
Bo to też zależy od podejścia do takiej sprawy i jak się to widzi.
Niektórzy na Ukrainie olewali sobie wojnę w Donbasie, bo podchodzili do tego obojętnie.
Zwykli mieszkańcy, niektórzy Ukrainy.
Punkt widzenia na sprawy.
I cały czas uważam, że w Europie Zachodniej odgrywają się na Rosji, bo wiedzą, ze nie dadzą rady największemu państwu świata.
Tym bardziej, że Rosja ma potężnych Sojuszników: kraje Ameryki Południowej, kraje Afryki i najważniejszy Sojusznik, Chiny.
Jezeli nie Europa Zachodnia, to tamte kraje będą z Rosją robiły interesy.
Rosja jest zbyt sprytna, żeby się dać Zachodowi. I nie raz to pokazała, a Unia Europejska się przeliczy, i to nie raz.
Jak było im wygodnie, to przed wojną z Rosją współpracowali i kupowali niemal wszystkie surowce i wtedy problemu nie widzieli.
Unia Europejska i Polska nie są bez winy, że wcześniej "ochoczo" kupowały od Rosji surowce?
Jeżeli, Rosja była taka, zła, to dlaczego z Rosji nie zrezygnowali 5-10 lat temu? Na co czekali? Specjalnie do wojny ukraińskiej?
Mi też coś tutaj... śmierdzi w tej sprawie, trochę...
Jeżeli Rosja była zła, to dlaczego zorganizowali w Rosji Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej, w 2018 roku? Mogli nie organizować w Rosji tej imprezy sportowej i nikt im nie kazał.
Tylko wtedy dla nich Rosja nie była zła, a dobra.
Pomimo tego, że Rosja w swojej historii nie pierwszy raz brała udział w wojnach, po zakończeniu drugiej wojny światowej.
Ja już tutaj wymieniałem, jakie to były "wojny" i ile było tych wojen, w latach poprzednich.
To co, o tym w Unii Europejskiej i w Polsce zapomnieli, tak?
To jest dla mnie... parodia.
W tej sprawie, politycy unijni też winę ponoszą, ale ciężko się przyznać do winy i błędów.
Tak to jest z ludźmi, często. I nie tylko w Polsce tak jest.
Podobno dość duzo broni ma Krym nagromadzone i amunicji.
I walki będą się toczyły z lądu, morza i powietrza.
Rosyjskie okręty wojskowe mają też cele na obiekty ukraińskie z Morza Azowskiego i Czarnego.
Użyje się wszelkich metod walki, aby w końcu zatrzymać i osłabić Ukrainę.
A i jeszcze taka sprawa, że jak się zaczęły walki w Donbasie, w 2014 roku to niektórzy albo i większość, zwykłych Ukraińców nie przejmowała się tym.
Bo wielu mieszkanców Ukrainy nie pochodziła z Donbasu, a pochodzili i mieszkali w Kijowie, Odessie i Lwowie.
Niektórych nawet nie obchodziło, że w Donbasie trwały walki i sobie żyli.
Ja sam widziałem uśmiechnięte twarze mieszkańców Odessy i innych miast w sieci, jak sobie żyli i się bawili.
A że tam się tłukli ze sobą, w Donbasie, to ich problem.
Bo to też zależy od podejścia do takiej sprawy i jak się to widzi.
Niektórzy na Ukrainie olewali sobie wojnę w Donbasie, bo podchodzili do tego obojętnie.
Zwykli mieszkańcy, niektórzy Ukrainy.
Punkt widzenia na sprawy.
I cały czas uważam, że w Europie Zachodniej odgrywają się na Rosji, bo wiedzą, ze nie dadzą rady największemu państwu świata.
Tym bardziej, że Rosja ma potężnych Sojuszników: kraje Ameryki Południowej, kraje Afryki i najważniejszy Sojusznik, Chiny.
Jezeli nie Europa Zachodnia, to tamte kraje będą z Rosją robiły interesy.
Rosja jest zbyt sprytna, żeby się dać Zachodowi. I nie raz to pokazała, a Unia Europejska się przeliczy, i to nie raz.
Jak było im wygodnie, to przed wojną z Rosją współpracowali i kupowali niemal wszystkie surowce i wtedy problemu nie widzieli.
Unia Europejska i Polska nie są bez winy, że wcześniej "ochoczo" kupowały od Rosji surowce?
Jeżeli, Rosja była taka, zła, to dlaczego z Rosji nie zrezygnowali 5-10 lat temu? Na co czekali? Specjalnie do wojny ukraińskiej?
Mi też coś tutaj... śmierdzi w tej sprawie, trochę...
Jeżeli Rosja była zła, to dlaczego zorganizowali w Rosji Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej, w 2018 roku? Mogli nie organizować w Rosji tej imprezy sportowej i nikt im nie kazał.
Tylko wtedy dla nich Rosja nie była zła, a dobra.
Pomimo tego, że Rosja w swojej historii nie pierwszy raz brała udział w wojnach, po zakończeniu drugiej wojny światowej.
Ja już tutaj wymieniałem, jakie to były "wojny" i ile było tych wojen, w latach poprzednich.
To co, o tym w Unii Europejskiej i w Polsce zapomnieli, tak?
To jest dla mnie... parodia.
W tej sprawie, politycy unijni też winę ponoszą, ale ciężko się przyznać do winy i błędów.
Tak to jest z ludźmi, często. I nie tylko w Polsce tak jest.
Jestem sobie.