Przez wojnę na Ukrainie i przez Zachód, Europa Zachodnia będzie się zmagała z problemami. Również, Polska.
Po prostu będzie coraz drożej i społeczeństwo polskie będzie, pomału biedniało.
To też, w jakimś stopniu dotknie i Europę Zachodnią, ale nie w każdym kraju Europy Zachodniej będzie źle.
Nie w całej Europie.
W pewnym sensie Europa Zachodnia już siebie sama ukarała, rezygnując z rosyjskich surowców, które były i są tańsze.
I tym, Rosja ma przewagę nad Europą Zachodnią i nad całą Europą i w krajach Europy wiedzą o tym i się tego obawiają.
I już w Niemczech też tego doświadczają.
Ja już czytam, że rząd niemiecki ( oczywiście rząd niemiecki "po cichu" jest przy Rosji, ale jest to też ważny kraj unijny, który ma pozycję w całej "Unii", a nie chcą z tego zrezygnować, dlatego: grają na dwa fronty i balansują... ), głosi do niemieckiego społeczeństwa, by "oszczędzali na energii elektrycznej i na gazie", ponieważ Rosja ogranicza dostawy gazu, poprzez Nord Stream 1 do Niemiec.
A i pewnie też Niemcy zrezygnowały z węgla i ropy rosyjskiej.
Chodzi o płatność w rublach za surowce rosyjskie, a przede wszystkim za gaz, a rząd niemiecki nie wyraża zgody na płatność w rublach rosyjskich, bo jest pod naciskiem Brukseli.
Gdyby nie był to kraj unijny, to chętnie by rząd niemiecki płacił za gaz i inne surowce rosyjskie w rublach, ale...
Balansują, między: Unią a Rosją...
I za to teraz, rząd niemiecki i społeczeństwo niemieckie będą płacili cenę, a niepotrzebnie.
A przeczytałem też, że: w Niemczech będą ograniczenia niektórych miejsc, jak np. zamykanie basenów krytych i innych miejsc rozrywki, aby na tym oszczędzać gaz i energię elektryczną.
To jest niebywałe, że coś takiego dzieje się w bogatych Niemczech? Ale to jest wina Unii Europejskiej i całej Europy Zachodniej, bo się mieszają w sprawy Ukrainy i wojny.
No to teraz mają za swoje i wcale nie jest mi ich za to żal.
Każdy sam ma to, co sobie wybiera i tak to działa.
A Putin się z nimi "cackał" nie będzie i ma gość rację. Ja też tak uważam.
Po prostu będzie coraz drożej i społeczeństwo polskie będzie, pomału biedniało.
To też, w jakimś stopniu dotknie i Europę Zachodnią, ale nie w każdym kraju Europy Zachodniej będzie źle.
Nie w całej Europie.
W pewnym sensie Europa Zachodnia już siebie sama ukarała, rezygnując z rosyjskich surowców, które były i są tańsze.
I tym, Rosja ma przewagę nad Europą Zachodnią i nad całą Europą i w krajach Europy wiedzą o tym i się tego obawiają.
I już w Niemczech też tego doświadczają.
Ja już czytam, że rząd niemiecki ( oczywiście rząd niemiecki "po cichu" jest przy Rosji, ale jest to też ważny kraj unijny, który ma pozycję w całej "Unii", a nie chcą z tego zrezygnować, dlatego: grają na dwa fronty i balansują... ), głosi do niemieckiego społeczeństwa, by "oszczędzali na energii elektrycznej i na gazie", ponieważ Rosja ogranicza dostawy gazu, poprzez Nord Stream 1 do Niemiec.
A i pewnie też Niemcy zrezygnowały z węgla i ropy rosyjskiej.
Chodzi o płatność w rublach za surowce rosyjskie, a przede wszystkim za gaz, a rząd niemiecki nie wyraża zgody na płatność w rublach rosyjskich, bo jest pod naciskiem Brukseli.
Gdyby nie był to kraj unijny, to chętnie by rząd niemiecki płacił za gaz i inne surowce rosyjskie w rublach, ale...
Balansują, między: Unią a Rosją...
I za to teraz, rząd niemiecki i społeczeństwo niemieckie będą płacili cenę, a niepotrzebnie.
A przeczytałem też, że: w Niemczech będą ograniczenia niektórych miejsc, jak np. zamykanie basenów krytych i innych miejsc rozrywki, aby na tym oszczędzać gaz i energię elektryczną.
To jest niebywałe, że coś takiego dzieje się w bogatych Niemczech? Ale to jest wina Unii Europejskiej i całej Europy Zachodniej, bo się mieszają w sprawy Ukrainy i wojny.
No to teraz mają za swoje i wcale nie jest mi ich za to żal.
Każdy sam ma to, co sobie wybiera i tak to działa.
A Putin się z nimi "cackał" nie będzie i ma gość rację. Ja też tak uważam.
Jestem sobie.