@ Odporny
Separatyści i Rosjanie na ogół to są Ci sami ludzie, jest tam trochę Ukraińców którzy zostali zwerbowani przez rosyjskie służby.
To są zwykle beneficjenci poprzedniego układu z czasów poprzedniego prezydenta czyli Janukowycza oraz Partii Regionów, którzy na kontaktach handlowych z Rosją czerpali określone zyski stąd też niespecjalnie byli zainteresowani zmianą tego stanu rzeczy.
Część z nich była uwikłana w różne machlojki natury gospodarczej które grożą odpowiedzialnością karną w Ukrainie stąd też ich zaangażowanie po drugiej stronie. Od korupcji, po defraudacje.
Właściwie wszystkim tym Ukraińcom grożą zarzuty zdrady za współpracę z wywiadem rosyjskim i działanie na rzecz obcego państwa i interesu.
To są między innymi właśnie osoby które są odpowiedzialne za pewien rozkład Ukrainy i brak określonych i spodziewanych zmian.
Czyli to co Odporny wymieniasz na swojej liście problemów Ukrainy.
Oczywiście Rosja jest czynnikiem wyhamowującym co najmniej część reform na Ukrainie.
Nie widzę więc powodu żeby specjalnie za nimi obstawiać, podziwiać ich.
Ta cała niepodległości republik i narracja wokół niej zbudowana, ta obrona rosyjskiej mniejszości, walka z ukraińskim terroryzmem i to co jeszcze wymieniają rosyjscy separatyści razem z mediami rosyjskimi to nic innego jak kontrolowanie zasobów w tej części Ukrainy, penetrowanie rynku, wysyłanie tego po korzystnych cenach ( dla Rosji) na ich rynek przy pomocy usłużnych ludzi, po części poprzez to odcinają od tego pozostałą część Ukrainy i grają na jej osłabienie.
Ci tzw ukraińscy separatyści przy tym dorobią się fortun. Tylko że już będą musieli do końca uważać żeby się czymś nie narazić i żeby ich rosyjskie służby czy inni ich najemnicy nie zlikwidowali.
Jeszcze im się wydaje że może jakoś Janukowycz dzięki Putinowi wróci do władzy na Ukrainie a oni zostaną wtedy jakoś zrehabilitowani w oczach Ukraińców, zostanie napisana im jakaś nowa legenda, np. " represjonowanych" czy tam quasi zesłańców.
Rosyjska propaganda nic a nic nie powie kim są Ci separatyści, że to w większości ludzie z Rosji a pozostali to są uwikłani świadomie i z własnej winy w finansowo-gospodarczy układ psujący wschodnią część Ukrainy.
Rosjaninowi i nie tylko jemu, także innym ludziom którzy są odbiorcami rosyjskiej propagandy ma się wydawać że separatyści to są uciskani Ukraińcy którym zagrażał rząd kijowski, niewinni bojownicy o wolność, proszący wręcz o wyzwolenie a Putin jako dobra duszyczka słysząc łkanie z tego obwodu ukraińskiego nie mógł przejść wobec tego obojętnie tylko wręcz musi tym biednym ludziom pomóc.
Separatyści i Rosjanie na ogół to są Ci sami ludzie, jest tam trochę Ukraińców którzy zostali zwerbowani przez rosyjskie służby.
To są zwykle beneficjenci poprzedniego układu z czasów poprzedniego prezydenta czyli Janukowycza oraz Partii Regionów, którzy na kontaktach handlowych z Rosją czerpali określone zyski stąd też niespecjalnie byli zainteresowani zmianą tego stanu rzeczy.
Część z nich była uwikłana w różne machlojki natury gospodarczej które grożą odpowiedzialnością karną w Ukrainie stąd też ich zaangażowanie po drugiej stronie. Od korupcji, po defraudacje.
Właściwie wszystkim tym Ukraińcom grożą zarzuty zdrady za współpracę z wywiadem rosyjskim i działanie na rzecz obcego państwa i interesu.
To są między innymi właśnie osoby które są odpowiedzialne za pewien rozkład Ukrainy i brak określonych i spodziewanych zmian.
Czyli to co Odporny wymieniasz na swojej liście problemów Ukrainy.
Oczywiście Rosja jest czynnikiem wyhamowującym co najmniej część reform na Ukrainie.
Nie widzę więc powodu żeby specjalnie za nimi obstawiać, podziwiać ich.
Ta cała niepodległości republik i narracja wokół niej zbudowana, ta obrona rosyjskiej mniejszości, walka z ukraińskim terroryzmem i to co jeszcze wymieniają rosyjscy separatyści razem z mediami rosyjskimi to nic innego jak kontrolowanie zasobów w tej części Ukrainy, penetrowanie rynku, wysyłanie tego po korzystnych cenach ( dla Rosji) na ich rynek przy pomocy usłużnych ludzi, po części poprzez to odcinają od tego pozostałą część Ukrainy i grają na jej osłabienie.
Ci tzw ukraińscy separatyści przy tym dorobią się fortun. Tylko że już będą musieli do końca uważać żeby się czymś nie narazić i żeby ich rosyjskie służby czy inni ich najemnicy nie zlikwidowali.
Jeszcze im się wydaje że może jakoś Janukowycz dzięki Putinowi wróci do władzy na Ukrainie a oni zostaną wtedy jakoś zrehabilitowani w oczach Ukraińców, zostanie napisana im jakaś nowa legenda, np. " represjonowanych" czy tam quasi zesłańców.
Rosyjska propaganda nic a nic nie powie kim są Ci separatyści, że to w większości ludzie z Rosji a pozostali to są uwikłani świadomie i z własnej winy w finansowo-gospodarczy układ psujący wschodnią część Ukrainy.
Rosjaninowi i nie tylko jemu, także innym ludziom którzy są odbiorcami rosyjskiej propagandy ma się wydawać że separatyści to są uciskani Ukraińcy którym zagrażał rząd kijowski, niewinni bojownicy o wolność, proszący wręcz o wyzwolenie a Putin jako dobra duszyczka słysząc łkanie z tego obwodu ukraińskiego nie mógł przejść wobec tego obojętnie tylko wręcz musi tym biednym ludziom pomóc.