Ziobro to jest szkodnik Polski, tak jak Kaczyński i cały PiS.
To ten człowiek nie przestrzega praworządności w Polsce i blokuje dla Polski środki unijne.
I taki człowiek nadal pełni, nielegalnie funkcję: ministra sprawiedliwości i jednocześnie prokuratora generalnego.
A zmieniając temat, to teraz Chiny się włączają do gry, w sprawie: Ukrainy, wojny na Ukrainie i krajów zachodnich i ostrzegają Europę Zachodnią, a przede wszystkim USA.
Jeżeli, Europa Zachodnia i USA, w tym i Polska dalej będą przedłużali konflikt na Ukrainie i będą dalej dostarczali broń na Ukrainę ( nie szkoda im na to kasy, żeby wyrzucać to w błoto, co i tak staje się celem zniszczenia albo przejęcia przez wojska rosyjskie na Ukrainie? To się już robi taka "zabawa" w piaskownicy...
Zachód przekazuje broń na Ukrainę, która to potem jest przejmowana albo niszczona przez przeciwnika, co jest bez sensu... ), to Rosja będzie na to odpowiadała.
I możemy się tak dalej bawić, w nieskończoność...
Pytanie, jak długo to będzie na Ukrainie trwało? Rosja wybije im wszystkim, w Europie zachodniej z głowy zabawę i tak to się skończy dla Europy Zachodniej.
Bo sami do tego doprowadzają i na coś liczą na tej Ukrainie.
Ale Rosja na to nie pozwoli, ani Chiny na to nie pozwolą i oni się po prostu na tym... przejadą...
Bo tak będzie.
I Polska, i inne kraje w Unii Europejskiej.
Rosja i Chiny się z Europą Zachodnią i USA cackały nie będa.
Za to wszystko będzie Zachód i USA odpowiedzialne, a nie Rosja.
Bo zadzierają z Rosją i drażnią Rosję.
Jeżeli, Europa Zachodnia i USA chcą mieć problemy, to będą je mieli.
To się źle dla nich skończy i będą sami za to odpowiedzialni i winni.
To nie będzie winna Rosja.
Skurwysyny z Zachodniej Europy i z USA i z Polski o wszystko oskarżają i obwiniają Rosję! A Rosja nie jest winna całego zła, jakie się dzieje na świecie.
Nie wiem, co odwaliło tym politykom na głowę, że tak się uczepili tej Ukrainy!?
Współpracowała Europa Zachodnia z Rosją przed wojną i kupowała rosyjskie surowce i było wszystko w porządku? Jak jest się w porządku do Rosji, to Rosja nie ma zarzutów. Ale jak się z Rosją zadziera, z głupoty, to nie ma na to tolerancji.
To jest wina tego, który sam zadziera i to tak wygląda.
Bo ktoś inny nie chcę problemów żadnych.
Było dobrze z Rosją i Unia Europejska nawet współpracowała też z Rosją, bo kupowała surowce od Rosji.
Nagle coś im "odwaliło" i wymyślili, że: Rosja chce zająć Ukrainę i teraz się na Rosji odgrywają.
Przelicza się.
Doigrają się, Skurwysyny na Zachodzie.
Nie pomyślałbym, że w Unii Europejskiej, politycy tak będą się do Rosji zachowywać?
Sami sobie robią problemy, na swoje, własne życzenie.
Czy Ukraina jest warta tego? Moim zdaniem, ani trochę.
O co chodzi tym skurwysynom w Unii Europejskiej i w USA?!
Natomiast, gdzieś na temat sytuacji na Ukrainie przeczytałem ( oczywiście, nie znam dobrze sytuacji, jak tam to wyglada i nie wiem, ile jest w tym prawdy ), że zaginęli dwaj, amerykańscy, płatni najemnicy, których cholerne USA wysłało na Ukrainę.
A przypuszcza się, że zostali złapani przez Rosjan i są gdzieś przetrzymywani.
Tacy z nich "wojownicy" byli...
Albo może i zginęli podczas walk...
I tak byłoby najlepiej dla tych gnoi!
I przepraszam, że tak, ostro... ale...
To ten człowiek nie przestrzega praworządności w Polsce i blokuje dla Polski środki unijne.
I taki człowiek nadal pełni, nielegalnie funkcję: ministra sprawiedliwości i jednocześnie prokuratora generalnego.
A zmieniając temat, to teraz Chiny się włączają do gry, w sprawie: Ukrainy, wojny na Ukrainie i krajów zachodnich i ostrzegają Europę Zachodnią, a przede wszystkim USA.
Jeżeli, Europa Zachodnia i USA, w tym i Polska dalej będą przedłużali konflikt na Ukrainie i będą dalej dostarczali broń na Ukrainę ( nie szkoda im na to kasy, żeby wyrzucać to w błoto, co i tak staje się celem zniszczenia albo przejęcia przez wojska rosyjskie na Ukrainie? To się już robi taka "zabawa" w piaskownicy...
Zachód przekazuje broń na Ukrainę, która to potem jest przejmowana albo niszczona przez przeciwnika, co jest bez sensu... ), to Rosja będzie na to odpowiadała.
I możemy się tak dalej bawić, w nieskończoność...
Pytanie, jak długo to będzie na Ukrainie trwało? Rosja wybije im wszystkim, w Europie zachodniej z głowy zabawę i tak to się skończy dla Europy Zachodniej.
Bo sami do tego doprowadzają i na coś liczą na tej Ukrainie.
Ale Rosja na to nie pozwoli, ani Chiny na to nie pozwolą i oni się po prostu na tym... przejadą...
Bo tak będzie.
I Polska, i inne kraje w Unii Europejskiej.
Rosja i Chiny się z Europą Zachodnią i USA cackały nie będa.
Za to wszystko będzie Zachód i USA odpowiedzialne, a nie Rosja.
Bo zadzierają z Rosją i drażnią Rosję.
Jeżeli, Europa Zachodnia i USA chcą mieć problemy, to będą je mieli.
To się źle dla nich skończy i będą sami za to odpowiedzialni i winni.
To nie będzie winna Rosja.
Skurwysyny z Zachodniej Europy i z USA i z Polski o wszystko oskarżają i obwiniają Rosję! A Rosja nie jest winna całego zła, jakie się dzieje na świecie.
Nie wiem, co odwaliło tym politykom na głowę, że tak się uczepili tej Ukrainy!?
Współpracowała Europa Zachodnia z Rosją przed wojną i kupowała rosyjskie surowce i było wszystko w porządku? Jak jest się w porządku do Rosji, to Rosja nie ma zarzutów. Ale jak się z Rosją zadziera, z głupoty, to nie ma na to tolerancji.
To jest wina tego, który sam zadziera i to tak wygląda.
Bo ktoś inny nie chcę problemów żadnych.
Było dobrze z Rosją i Unia Europejska nawet współpracowała też z Rosją, bo kupowała surowce od Rosji.
Nagle coś im "odwaliło" i wymyślili, że: Rosja chce zająć Ukrainę i teraz się na Rosji odgrywają.
Przelicza się.
Doigrają się, Skurwysyny na Zachodzie.
Nie pomyślałbym, że w Unii Europejskiej, politycy tak będą się do Rosji zachowywać?
Sami sobie robią problemy, na swoje, własne życzenie.
Czy Ukraina jest warta tego? Moim zdaniem, ani trochę.
O co chodzi tym skurwysynom w Unii Europejskiej i w USA?!
Natomiast, gdzieś na temat sytuacji na Ukrainie przeczytałem ( oczywiście, nie znam dobrze sytuacji, jak tam to wyglada i nie wiem, ile jest w tym prawdy ), że zaginęli dwaj, amerykańscy, płatni najemnicy, których cholerne USA wysłało na Ukrainę.
A przypuszcza się, że zostali złapani przez Rosjan i są gdzieś przetrzymywani.
Tacy z nich "wojownicy" byli...
Albo może i zginęli podczas walk...
I tak byłoby najlepiej dla tych gnoi!
I przepraszam, że tak, ostro... ale...
Jestem sobie.