18-06-2022, 0:56
Ludzie ukraińscy w Polsce odczują ( już zresztą odczuwają ) tak samo drożyznę, jak i Polacy.
Będą musieli więcej płacić za produkty i usługi w Polsce.
Darmowa komunikacja miejska i kolej się skończą, bo na stałe nie będą mieli tego zapewnione.
W Polsce panuje też wyzysk na ludziach.
Nieuczciwi właściciele i firmy, niektóre specjalnie zawyżają ceny za niektóre usługi i w handlu, bo wykorzystują: inflację wysoką, drogie paliwa i całą drożyznę, żeby na tym "zgarniać" jak najwięcej dla siebie.
Bo ceny normalne - rynkowe nie są zawyżone. Nawet jak jest wyższa inflacja i jest drogo, to ceny nie mogą być za bardzo podniesione, bo wtedy to zniechęca klientów i mało kto będzie kupował.
I tu taki przykład miejscowości nadmorskich i gdzieś na Mazurach. Teraz się zaczyna sezon letni i właściciele domów wczasowych, barów i restauracji, ale i handlu będą chcieli więcej zarobić na wczasowiczach, bo z tego żyją.
Ale też trafią się tacy, nieuczciwi, którzy będą jeszcze bardziej podnosili ceny za produkty i usługi, co już będzie poza rynkowe.
I to jest niezgodne z prawem i nielegalne.
Bo wiadomo, że ten, kto ma mało pieniędzy, nie skorzysta z tego i nie kupi niczego.
Ale "hieny" pazerne wszędzie się trafiają i będą się trafiać.
Ich nie interesuje, że kogoś nie stać na takie ceny.
Będą musieli więcej płacić za produkty i usługi w Polsce.
Darmowa komunikacja miejska i kolej się skończą, bo na stałe nie będą mieli tego zapewnione.
W Polsce panuje też wyzysk na ludziach.
Nieuczciwi właściciele i firmy, niektóre specjalnie zawyżają ceny za niektóre usługi i w handlu, bo wykorzystują: inflację wysoką, drogie paliwa i całą drożyznę, żeby na tym "zgarniać" jak najwięcej dla siebie.
Bo ceny normalne - rynkowe nie są zawyżone. Nawet jak jest wyższa inflacja i jest drogo, to ceny nie mogą być za bardzo podniesione, bo wtedy to zniechęca klientów i mało kto będzie kupował.
I tu taki przykład miejscowości nadmorskich i gdzieś na Mazurach. Teraz się zaczyna sezon letni i właściciele domów wczasowych, barów i restauracji, ale i handlu będą chcieli więcej zarobić na wczasowiczach, bo z tego żyją.
Ale też trafią się tacy, nieuczciwi, którzy będą jeszcze bardziej podnosili ceny za produkty i usługi, co już będzie poza rynkowe.
I to jest niezgodne z prawem i nielegalne.
Bo wiadomo, że ten, kto ma mało pieniędzy, nie skorzysta z tego i nie kupi niczego.
Ale "hieny" pazerne wszędzie się trafiają i będą się trafiać.
Ich nie interesuje, że kogoś nie stać na takie ceny.
Jestem sobie.