08-06-2022, 19:59
Bomby w 1989 r. które miały być użyte przeciwko Solidarności?
https://tygodnik.interia.pl/marcin-makow...Id,6069286
Nikt nigdy o tym nie słyszał, przyszedł Wałęsa i opowiada po 33 latach.
Jak dla mnie to zawodowy kłamca. Był nim już w latach 70-tych ale lud nie chciał tego widzieć tylko wierzył w Wałęse. Wałęsa więcej obiecywał niż nawet najwięksi propagandziści PRLu i najgorliwsi towarzysze jeśli chodzi o socjal, gospodarkę i możliwości kraju, społeczeństwa. Opowiadając także zmyśloną wersję kapitalizmu, takiego który nigdzie wtedy nie istniał i nie istnieje do dzisiaj.
Wystarczy przejrzeć te słynne 21 postulatów Solidarności z których uczynione takie epokowe wydarzenie, wykreowano wokół nich taką legendę, gdzie większość z tych punktów to są totalne mrzonki i głupoty, poza kilkoma sensownymi punktami wolnościowymi.
Oczywiście podobnych mitomanów do Wałęsy było wtedy więcej, na czele z małżeństwem Gwiazdów, Anną Walentynowicz, Antonim Macierewiczem, Kornelem Morawieckim, mniej znanymi postaciami etc. Czyli ogólnie tymi nad którymi PIS i osoby podobne do PISu roztoczyły historyczny parasol ochronny. Nie wolno nic na nich powiedzieć choćby to nawet była prawda.
https://tygodnik.interia.pl/marcin-makow...Id,6069286
Nikt nigdy o tym nie słyszał, przyszedł Wałęsa i opowiada po 33 latach.
Jak dla mnie to zawodowy kłamca. Był nim już w latach 70-tych ale lud nie chciał tego widzieć tylko wierzył w Wałęse. Wałęsa więcej obiecywał niż nawet najwięksi propagandziści PRLu i najgorliwsi towarzysze jeśli chodzi o socjal, gospodarkę i możliwości kraju, społeczeństwa. Opowiadając także zmyśloną wersję kapitalizmu, takiego który nigdzie wtedy nie istniał i nie istnieje do dzisiaj.
Wystarczy przejrzeć te słynne 21 postulatów Solidarności z których uczynione takie epokowe wydarzenie, wykreowano wokół nich taką legendę, gdzie większość z tych punktów to są totalne mrzonki i głupoty, poza kilkoma sensownymi punktami wolnościowymi.
Oczywiście podobnych mitomanów do Wałęsy było wtedy więcej, na czele z małżeństwem Gwiazdów, Anną Walentynowicz, Antonim Macierewiczem, Kornelem Morawieckim, mniej znanymi postaciami etc. Czyli ogólnie tymi nad którymi PIS i osoby podobne do PISu roztoczyły historyczny parasol ochronny. Nie wolno nic na nich powiedzieć choćby to nawet była prawda.