06-06-2022, 15:16
Wyborcy w Polsce dają się oszukiwać i robić w "bambuko" draniom.
Nie raz pokazali, jak rządzą nieudolnie, jakie rzeczy wyczyniali, gdzie można by z tego całą listę zrobić: przekrętów różnych, afer i tak dalej.
Jeżeli po czymś takim dalej wyborcy ich popierają, to znaczy, że dają się oszukiwać bydlakom i dają się traktować, jak... głupcy i debile.
Bo nie oszukujmy się, PiS ma własnych wyborców i całe społeczeństwo za głupich i za debili.
Takie myślenie mają ci ludzie, w takim rządzie.
Oni się śmieją z naiwnych i głupich wyborców, ale wiadomo, że nie powiedzą tego głośno.
Nikt się nie przyzna do złych zamiarów, bo na tym to polega.
Więc, wyborcy sami wybierają gorszą jakość życia, żeby byli okłamywani i oszukiwani i "robieni w balona".
Tego nie da się inaczej wytłumaczyć.
Ci ludzie mają to na własne życzenie.
Ale potem narzekają ( przynajmniej niektórzy ), że: "wysokie podatki. Wysoka inflacja i drożyzna. Niedobre prawo cywilne, które krzywdzi" i tak by jeszcze można dalej wymieniać.
Sami to wybierają, a potem płaczą...
To jest nie tylko głupie, ale i nielogiczne w tym kraju.
Poza tym, rząd taki jak PiS w normalnym, cywilizowanym kraju, np. we Francji, w Szwajcarii, w Danii za jeden tylko jakiś przekręt... wyleciałby z hukiem z rządu i nikt by na to nie pozwalał.
Społeczeństwo w takich krajach by sobie na to taki rząd nie pozwoliło, bo tam jest inne myślenie i przekonanie ludzi.
Jest inna mentalność w społeczeństwie. Nie miałby racji bytu, ani przez jeden dzień taki rząd w tychże krajach.
Ale takich krajów nie można porównywać do Polski, w której społeczeństwo samo sobie pozwala i ma to, na co sobie pozwala.
Bo to jest tak, że jak: komuś się pobłaża i pozwala na różne rzeczy, no to ktoś uważa, że mu wolno i wejdzie na głowę.
Tak samo jest z rządami PiS z polskim społeczeństwem.
W PiS widzą, że mają przyzwolenie od wyborców, od własnego też rządu ( bo jeden drugiemu pozwala na złe i podłe rzeczy i tam nikt nikogo za to nie ukarze ), więc oni to w takim rządzie wykorzystują.
Bo im się pozwala.
Dlatego, winne jest też polskie społeczeństwo, które ma sobie coś do zarzucenia, tylko trzeba też się do tego przyznać, szczerze.
Oczywiście nie uważam, że wszyscy, ale niektórzy, a przede wszystkim, wyborcy sobie pozwalają.
Jak się opamiętają wyborcy i nie zmienią swojego myślenia i nie zaczną popierać dobrych rzeczy i własnego dobra w kraju, to zrobią z tego kraju poważną patologię i będą mieli to, co sami chcą mieć.
A potem będzie: płacz i narzekanie...
Muszą się obudzić wyborcy.
Jeżeli chcą coś na lepsze we własnym kraju zmienić.
To jest naprawdę dobra rada.
Nie raz pokazali, jak rządzą nieudolnie, jakie rzeczy wyczyniali, gdzie można by z tego całą listę zrobić: przekrętów różnych, afer i tak dalej.
Jeżeli po czymś takim dalej wyborcy ich popierają, to znaczy, że dają się oszukiwać bydlakom i dają się traktować, jak... głupcy i debile.
Bo nie oszukujmy się, PiS ma własnych wyborców i całe społeczeństwo za głupich i za debili.
Takie myślenie mają ci ludzie, w takim rządzie.
Oni się śmieją z naiwnych i głupich wyborców, ale wiadomo, że nie powiedzą tego głośno.
Nikt się nie przyzna do złych zamiarów, bo na tym to polega.
Więc, wyborcy sami wybierają gorszą jakość życia, żeby byli okłamywani i oszukiwani i "robieni w balona".
Tego nie da się inaczej wytłumaczyć.
Ci ludzie mają to na własne życzenie.
Ale potem narzekają ( przynajmniej niektórzy ), że: "wysokie podatki. Wysoka inflacja i drożyzna. Niedobre prawo cywilne, które krzywdzi" i tak by jeszcze można dalej wymieniać.
Sami to wybierają, a potem płaczą...
To jest nie tylko głupie, ale i nielogiczne w tym kraju.
Poza tym, rząd taki jak PiS w normalnym, cywilizowanym kraju, np. we Francji, w Szwajcarii, w Danii za jeden tylko jakiś przekręt... wyleciałby z hukiem z rządu i nikt by na to nie pozwalał.
Społeczeństwo w takich krajach by sobie na to taki rząd nie pozwoliło, bo tam jest inne myślenie i przekonanie ludzi.
Jest inna mentalność w społeczeństwie. Nie miałby racji bytu, ani przez jeden dzień taki rząd w tychże krajach.
Ale takich krajów nie można porównywać do Polski, w której społeczeństwo samo sobie pozwala i ma to, na co sobie pozwala.
Bo to jest tak, że jak: komuś się pobłaża i pozwala na różne rzeczy, no to ktoś uważa, że mu wolno i wejdzie na głowę.
Tak samo jest z rządami PiS z polskim społeczeństwem.
W PiS widzą, że mają przyzwolenie od wyborców, od własnego też rządu ( bo jeden drugiemu pozwala na złe i podłe rzeczy i tam nikt nikogo za to nie ukarze ), więc oni to w takim rządzie wykorzystują.
Bo im się pozwala.
Dlatego, winne jest też polskie społeczeństwo, które ma sobie coś do zarzucenia, tylko trzeba też się do tego przyznać, szczerze.
Oczywiście nie uważam, że wszyscy, ale niektórzy, a przede wszystkim, wyborcy sobie pozwalają.
Jak się opamiętają wyborcy i nie zmienią swojego myślenia i nie zaczną popierać dobrych rzeczy i własnego dobra w kraju, to zrobią z tego kraju poważną patologię i będą mieli to, co sami chcą mieć.
A potem będzie: płacz i narzekanie...
Muszą się obudzić wyborcy.
Jeżeli chcą coś na lepsze we własnym kraju zmienić.
To jest naprawdę dobra rada.
Jestem sobie.