26-05-2022, 0:30
A inna rzecz, to np. nie tylko Rosja prowadzi działania zbrojne na Ukrainie, ale także Chiny się przygotowują i są chińskie manewry na na lądzie i Morzu, bo chodzi o Tajwan.
Tajwan to jest wyspa.
I tutaj, realnie Chiny mogą zająć terytorium Tajwanu, gdyż Tajwan ma własny rząd, ale "wyspa" ta należy do Chin.
Więc, skoro Rosja jest dla Europy Zachodniej taka zła i Putin jest taki zły, bo "niby planuje zająć Ukrainę", co wcale nie musi być prawda, a jest to tak przedstawiane przez media w Polsce i na Zachodzie Europy, to także i Chiny są złe, bo planują zajęcie, zbrojne Tajwanu.
Są na ten temat informację, że armia potężna, chińska przeprowadza ćwiczenia blisko Tajwanu.
I to też, wspólnie z rosyjskimi wojskami.
Zresztą, według informacji to chiński rząd i chińskie służby miały swój udział w sytuacji na Ukrainie, a nawet chińscy hakerzy, którzy są dość groźni weszli w posiadanie jakichś danych ukraińskich.
Gdzieś na ten temat przeczytałem.
A: Chiny i Rosja sa największymi sojusznikami i te, dwa kraje są do siebie mentalnie zbliżone.
Chiny to też nie jest "różowy" kraj i tam jest reżim komunistyczny.
Więc, gdyby Chiny, zbrojnie zajęły Tajwan i tam ileś ludzi cywilnych by zginęło, to Chiny też byłyby złe, jak Rosja?
Przywódca chiński zaapelował do Unii Europejskiej, a przede wszystkim do USA, że nie mają prawa się wtrącać w sprawy chińskie i w sprawy Tajwanu, tak jak się wtrącają w sprawy ukraińskie.
Chiny poważnie ostrzegają USA, że jeżeli USA wyślę wojska amerykańskie na Tajwan, to Chiny źle potraktują USA, a Chiny posiadają naprawdę unowocześnioną armię, która się cały czas ulepsza i powiększa.
Nawet, chińska armia jest uważam, potężniejsza od armii rosyjskiej, bo jest nowoczesna, z nowoczesnym sprzętem, z technologiami.
Poza tym, ile służy w armii chińskiej żołnierzy? Jako, że Chiny mają największą i najliczniejszą ludność na świecie, bo, ok. półtora miliarda ( jest tam ich jak mrówek ), to w samej armii jest kilka milionów żołnierzy, a w czasie jakiegoś, zbrojnego konfliktu armia może powołać i kilkanaście milionów żołnierzy do walki.
Praktycznie nikt na świecie, w tym USA nie pokonałyby armii chińskiej, bo żadna armia świata nie ma aż tylu, liczebnie żołnierzy, ale i broni i sprzętu wojskowego.
Więc, przewaga jest po stronie Chin.
I takie są fakty.
Ale wracając do Ukrainy i wojny ukraińskiej, walki się toczyły głównie w Donbasie, tak jak od początku konfliktów w Donbasie, w 2014 roku.
Na większości terenach Ukrainy nie toczą się prawie żadne walki, a tylko na samym początku były jakieś "działania" wojsk rosyjskich.
I poza tym, że wojska rosyjskie wystrzeliwały pociski na cały teren Ukrainy, w celu: pozbawienia sprzętów i broni wojsk ukraińskich.
Np. pod Lwowem i we Lwowie. Były tam niszczone magazyny z uzbrojeniem i amunicją wojsk ukraińskich.
I wiem ze źródeł informacyjnych, że bardzo wiele UZBROJENIA i sprzętu ukraińskiego zostało zniszczonych.
Po to, żeby rząd ukraiński nie wysyłał już wojsk na Donbas i żeby ukraińscy bojownicy i jacyś najemnicy, którzy też byli angażowani przez inne kraje Europy Zachodniej i byli za to opłacani z nie małej kasy, nie zagrażali już mieszkańcom republik i Donbasu i nie zabijali niewinnych cywili, mieszkających na tych terenach.
Tajwan to jest wyspa.
I tutaj, realnie Chiny mogą zająć terytorium Tajwanu, gdyż Tajwan ma własny rząd, ale "wyspa" ta należy do Chin.
Więc, skoro Rosja jest dla Europy Zachodniej taka zła i Putin jest taki zły, bo "niby planuje zająć Ukrainę", co wcale nie musi być prawda, a jest to tak przedstawiane przez media w Polsce i na Zachodzie Europy, to także i Chiny są złe, bo planują zajęcie, zbrojne Tajwanu.
Są na ten temat informację, że armia potężna, chińska przeprowadza ćwiczenia blisko Tajwanu.
I to też, wspólnie z rosyjskimi wojskami.
Zresztą, według informacji to chiński rząd i chińskie służby miały swój udział w sytuacji na Ukrainie, a nawet chińscy hakerzy, którzy są dość groźni weszli w posiadanie jakichś danych ukraińskich.
Gdzieś na ten temat przeczytałem.
A: Chiny i Rosja sa największymi sojusznikami i te, dwa kraje są do siebie mentalnie zbliżone.
Chiny to też nie jest "różowy" kraj i tam jest reżim komunistyczny.
Więc, gdyby Chiny, zbrojnie zajęły Tajwan i tam ileś ludzi cywilnych by zginęło, to Chiny też byłyby złe, jak Rosja?
Przywódca chiński zaapelował do Unii Europejskiej, a przede wszystkim do USA, że nie mają prawa się wtrącać w sprawy chińskie i w sprawy Tajwanu, tak jak się wtrącają w sprawy ukraińskie.
Chiny poważnie ostrzegają USA, że jeżeli USA wyślę wojska amerykańskie na Tajwan, to Chiny źle potraktują USA, a Chiny posiadają naprawdę unowocześnioną armię, która się cały czas ulepsza i powiększa.
Nawet, chińska armia jest uważam, potężniejsza od armii rosyjskiej, bo jest nowoczesna, z nowoczesnym sprzętem, z technologiami.
Poza tym, ile służy w armii chińskiej żołnierzy? Jako, że Chiny mają największą i najliczniejszą ludność na świecie, bo, ok. półtora miliarda ( jest tam ich jak mrówek ), to w samej armii jest kilka milionów żołnierzy, a w czasie jakiegoś, zbrojnego konfliktu armia może powołać i kilkanaście milionów żołnierzy do walki.
Praktycznie nikt na świecie, w tym USA nie pokonałyby armii chińskiej, bo żadna armia świata nie ma aż tylu, liczebnie żołnierzy, ale i broni i sprzętu wojskowego.
Więc, przewaga jest po stronie Chin.
I takie są fakty.
Ale wracając do Ukrainy i wojny ukraińskiej, walki się toczyły głównie w Donbasie, tak jak od początku konfliktów w Donbasie, w 2014 roku.
Na większości terenach Ukrainy nie toczą się prawie żadne walki, a tylko na samym początku były jakieś "działania" wojsk rosyjskich.
I poza tym, że wojska rosyjskie wystrzeliwały pociski na cały teren Ukrainy, w celu: pozbawienia sprzętów i broni wojsk ukraińskich.
Np. pod Lwowem i we Lwowie. Były tam niszczone magazyny z uzbrojeniem i amunicją wojsk ukraińskich.
I wiem ze źródeł informacyjnych, że bardzo wiele UZBROJENIA i sprzętu ukraińskiego zostało zniszczonych.
Po to, żeby rząd ukraiński nie wysyłał już wojsk na Donbas i żeby ukraińscy bojownicy i jacyś najemnicy, którzy też byli angażowani przez inne kraje Europy Zachodniej i byli za to opłacani z nie małej kasy, nie zagrażali już mieszkańcom republik i Donbasu i nie zabijali niewinnych cywili, mieszkających na tych terenach.
Jestem sobie.