04-01-2022, 20:35
Niedoróbki i błędy Polskiego Ładu.
https://www.o2.pl/informacje/policjanci-...992355680a
Od samego początku ostrzegano że potrzeba więcej czasu na procedowanie w parlamencie, debaty w komisjach i podkomisjach, konsultacje społeczne oraz eksperckie.
Polski Ład to prawie 700 stron, czegoś co po przyjęciu staje się obowiązującym prawem. Musi być bardzo precyzyjnie ujęte, sprawdzone. Nie powinno być niedomówień, luk, zbyt szerokiego pola do interpretacji.
Istotne są nawet znaki interpunkcyjne czy nawet akapity. Nie wspominając o pojedynczych słowach czy całych sformułowaniach.
Już w czasie po głosowaniu w Sejmie wyszło że politycy... nie wiedzą nad czym dokładnie głosują. Zarówno politycy partii rządzącej jak i opozycyjni do czego nawet jedni i drudzy się przyznawali.
Zwracano uwagę że niektóre zdania są praktycznie niezrozumiałe a niektóre fragmenty wydają się ze sobą sprzeczne. Decydowały ogólne slogany, wyliczenia, hasła oraz dyscyplina partyjna.
PIScowy, przynajmniej niektórzy próbowali przekonywać że trzeba przyjąć jak najszybciej Polski ład żeby Polacy skorzystali i nie ma co czekać. Uwagi ze strony opozycji to miała być według nich gra na przeczekanie, sztuczne blokowanie, złośliwość, niepotrzebne tracenie czasu. Że opozycji ma w zwyczaju wszystko przeciągać czy blokować, nic dobrego z tego nie wynika.
Oczywiście PIS ma tendencje do tego żeby całą opozycję ukazać jak jednorodną partie, jakby jedną masę która nie robi właściwie nic innego tylko chce pokrzyżować szyki nie tylko im ale przede wszystkim zwykłym Polakom.
Część wyborców PISu od lat zachowuje się jakby w Polsce istniały dwie partie: PIS i PO. Politycy PISu nawet śmiali się że przedstawiciele opozycji wolno czytają.
Politycy PISu cały tekst dostali wcześniej i mieli więcej czasu na zapoznanie się. Politycy partii opozycyjnych zapoznanie się z prawie 700 stronami dostali 24 godziny i to miało wystarczyć. To nie jest zwykła lektura tylko szereg rożnych, zazwyczaj złożonych i skomplikowanych ustaw, mniejszych i większych.
Prawdą jest to że w historii polskiego parlamentaryzmu były już pojedyncze ustawy dotyczące zmiany prawa złożone z 10-20 stron którym dano więcej czasu na cały merytoryczny i parlamentarny proces, Polskiemu Ładowi który ma tych stron prawie 700.
https://www.o2.pl/informacje/policjanci-...992355680a
Od samego początku ostrzegano że potrzeba więcej czasu na procedowanie w parlamencie, debaty w komisjach i podkomisjach, konsultacje społeczne oraz eksperckie.
Polski Ład to prawie 700 stron, czegoś co po przyjęciu staje się obowiązującym prawem. Musi być bardzo precyzyjnie ujęte, sprawdzone. Nie powinno być niedomówień, luk, zbyt szerokiego pola do interpretacji.
Istotne są nawet znaki interpunkcyjne czy nawet akapity. Nie wspominając o pojedynczych słowach czy całych sformułowaniach.
Już w czasie po głosowaniu w Sejmie wyszło że politycy... nie wiedzą nad czym dokładnie głosują. Zarówno politycy partii rządzącej jak i opozycyjni do czego nawet jedni i drudzy się przyznawali.
Zwracano uwagę że niektóre zdania są praktycznie niezrozumiałe a niektóre fragmenty wydają się ze sobą sprzeczne. Decydowały ogólne slogany, wyliczenia, hasła oraz dyscyplina partyjna.
PIScowy, przynajmniej niektórzy próbowali przekonywać że trzeba przyjąć jak najszybciej Polski ład żeby Polacy skorzystali i nie ma co czekać. Uwagi ze strony opozycji to miała być według nich gra na przeczekanie, sztuczne blokowanie, złośliwość, niepotrzebne tracenie czasu. Że opozycji ma w zwyczaju wszystko przeciągać czy blokować, nic dobrego z tego nie wynika.
Oczywiście PIS ma tendencje do tego żeby całą opozycję ukazać jak jednorodną partie, jakby jedną masę która nie robi właściwie nic innego tylko chce pokrzyżować szyki nie tylko im ale przede wszystkim zwykłym Polakom.
Część wyborców PISu od lat zachowuje się jakby w Polsce istniały dwie partie: PIS i PO. Politycy PISu nawet śmiali się że przedstawiciele opozycji wolno czytają.
Politycy PISu cały tekst dostali wcześniej i mieli więcej czasu na zapoznanie się. Politycy partii opozycyjnych zapoznanie się z prawie 700 stronami dostali 24 godziny i to miało wystarczyć. To nie jest zwykła lektura tylko szereg rożnych, zazwyczaj złożonych i skomplikowanych ustaw, mniejszych i większych.
Prawdą jest to że w historii polskiego parlamentaryzmu były już pojedyncze ustawy dotyczące zmiany prawa złożone z 10-20 stron którym dano więcej czasu na cały merytoryczny i parlamentarny proces, Polskiemu Ładowi który ma tych stron prawie 700.