24-08-2018, 19:45
Grzegorz Łaguna o niezbyt wesołej sytuacji Platformy. Zastanawia się czy Donald Tusk będzie miał do czego wracać.
https://opinie.wp.pl/grzegorz-laguna-pla...300372609a
Różnica w sondażach między PO a PISem to jak na razie od 16 do 20 %. Pominąłem te najbardziej skrajne czyli te gdzie różnica jest najmniejsza i największa.
CBA zatrzymała kolejne osoby w sprawie słynnej afery korupcyjnej w Polskiej Grupie Zbrojeniowej z lat 2010-2014. Jak na razie zatrzymano 10 osób, mają być następne.
https://warszawa.onet.pl/afera-korupcyjn...ny/4zv1bn0
Tekst o funkcjonowaniu Sądów Najwyższych w innych krajach. Od pełnej niezależności od władzy po pełną zależność.
http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/arty...asady.html
Podstawowa różnica między Polską a innymi krajami jest taka że jeśli ktoś chce kontrolować Sąd Najwyższy to taki zapis musi najpierw znaleźć się w konstytucji. Chcąc zmieniać konstytucje trzeba mieć 66 % głosów w parlamencie, zorganizować referendum i większa połowa musi się zgodzić na takie zmiany. Problem w tym że PIS zaczął tak jakby od tyłu.
Ktoś mógłby zapytać a po co myśmy sobie coś takiego wpisali w konstytucje że Sąd Najwyższy ma być odrębny od polityków. Zrażeni tym z czym mieliśmy do czynienia w PRLu. Sami w 1997 r. chcieliśmy takich zmian. Jak widać nie jesteśmy zadowoleni ani z jednego systemu ani z drugiego, ani jeden nie przynosi pełni sprawiedliwości i społecznego poparcia ani drugi.
https://opinie.wp.pl/grzegorz-laguna-pla...300372609a
Różnica w sondażach między PO a PISem to jak na razie od 16 do 20 %. Pominąłem te najbardziej skrajne czyli te gdzie różnica jest najmniejsza i największa.
CBA zatrzymała kolejne osoby w sprawie słynnej afery korupcyjnej w Polskiej Grupie Zbrojeniowej z lat 2010-2014. Jak na razie zatrzymano 10 osób, mają być następne.
https://warszawa.onet.pl/afera-korupcyjn...ny/4zv1bn0
Tekst o funkcjonowaniu Sądów Najwyższych w innych krajach. Od pełnej niezależności od władzy po pełną zależność.
http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/arty...asady.html
Podstawowa różnica między Polską a innymi krajami jest taka że jeśli ktoś chce kontrolować Sąd Najwyższy to taki zapis musi najpierw znaleźć się w konstytucji. Chcąc zmieniać konstytucje trzeba mieć 66 % głosów w parlamencie, zorganizować referendum i większa połowa musi się zgodzić na takie zmiany. Problem w tym że PIS zaczął tak jakby od tyłu.
Ktoś mógłby zapytać a po co myśmy sobie coś takiego wpisali w konstytucje że Sąd Najwyższy ma być odrębny od polityków. Zrażeni tym z czym mieliśmy do czynienia w PRLu. Sami w 1997 r. chcieliśmy takich zmian. Jak widać nie jesteśmy zadowoleni ani z jednego systemu ani z drugiego, ani jeden nie przynosi pełni sprawiedliwości i społecznego poparcia ani drugi.