24-07-2022, 1:15
Ja się udzielam w temacie tak, jak mi się podoba i nikomu na forum nie zarzucam, jak ktoś ma się udzielać.
Forum jest wolne w wypowiedziach.
Ale do tematu.
O rządach PiS już nie chcę tutaj się udzielać, bo nie jest to główny temat, a wspomniałem na chwilę, żeby pokazać, jak niegospodarny jest to rząd i co zrobił z publicznymi środkami podatników.
I jaki jest obecnie dług Polski, publiczny.
Dużym ryzykiem jest kredyt w banku.
Nawet i kiedyś, jak stopy procentowe nie były wysokie w Polsce, to zawsze kredyt wiązał się z jakimś ryzykiem.
Bo różnie bywało z pracą. Ktoś miał jakiś kredyt w banku, a stracił pracę, z różnych przyczyn i wtedy wpadł w problemy ze spłatą kredytu.
Oczywiście, niby zawsze można poszukać sobie innej pracy, ale tu też różnie bywa i bywało, w przypadku niektórych osób.
Nie każdy tak szybko mógł dostać inną pracę, i to za lepsze wynagrodzenie. A kredyt pozostał i trzeba było go spłacać.
Każde, niespłacenie kredytu bankowego, to są karne odsetki i to nie tylko te, które bank sobie, zgodnie z prawem, od każdego klienta nalicza.
I ci, co mieli takie problemy, a nie dali rady spłacić, to wpadli w depresję i w inne problemy psychiczne.
Były też samobójstwa. To są tragedie.
A teraz, to już coraz mniej ludzi będzie się decydowało na kredyt, bo mało kto ma takie zarobki, żeby dał radę spłacać, nawet o tysiąc złotych więcej.
A ludzie mają różne wydatki, nie tylko na sam kredyt w banku.
No ale to jest też: coś za coś.
Brak kredytu bankowego, to brak własnego mieszkania, domu i samochodu, bo większość ludzi w Polsce albo bardzo dużo ludzi nie posiada takich sum pieniędzy, żeby mogli za gotówkę sobie te rzeczy kupić.
Nawet wielu ludzi nie ma takich oszczędności.
Polska wypada w tej kwestii dużo gorzej, niż kraje lepsze gospodarczo, gdzie są to kraje oszczędne i sami, zwykli ludzie potrafią oszczędzać i posiadać spore oszczędności.
Forum jest wolne w wypowiedziach.
Ale do tematu.
O rządach PiS już nie chcę tutaj się udzielać, bo nie jest to główny temat, a wspomniałem na chwilę, żeby pokazać, jak niegospodarny jest to rząd i co zrobił z publicznymi środkami podatników.
I jaki jest obecnie dług Polski, publiczny.
Dużym ryzykiem jest kredyt w banku.
Nawet i kiedyś, jak stopy procentowe nie były wysokie w Polsce, to zawsze kredyt wiązał się z jakimś ryzykiem.
Bo różnie bywało z pracą. Ktoś miał jakiś kredyt w banku, a stracił pracę, z różnych przyczyn i wtedy wpadł w problemy ze spłatą kredytu.
Oczywiście, niby zawsze można poszukać sobie innej pracy, ale tu też różnie bywa i bywało, w przypadku niektórych osób.
Nie każdy tak szybko mógł dostać inną pracę, i to za lepsze wynagrodzenie. A kredyt pozostał i trzeba było go spłacać.
Każde, niespłacenie kredytu bankowego, to są karne odsetki i to nie tylko te, które bank sobie, zgodnie z prawem, od każdego klienta nalicza.
I ci, co mieli takie problemy, a nie dali rady spłacić, to wpadli w depresję i w inne problemy psychiczne.
Były też samobójstwa. To są tragedie.
A teraz, to już coraz mniej ludzi będzie się decydowało na kredyt, bo mało kto ma takie zarobki, żeby dał radę spłacać, nawet o tysiąc złotych więcej.
A ludzie mają różne wydatki, nie tylko na sam kredyt w banku.
No ale to jest też: coś za coś.
Brak kredytu bankowego, to brak własnego mieszkania, domu i samochodu, bo większość ludzi w Polsce albo bardzo dużo ludzi nie posiada takich sum pieniędzy, żeby mogli za gotówkę sobie te rzeczy kupić.
Nawet wielu ludzi nie ma takich oszczędności.
Polska wypada w tej kwestii dużo gorzej, niż kraje lepsze gospodarczo, gdzie są to kraje oszczędne i sami, zwykli ludzie potrafią oszczędzać i posiadać spore oszczędności.
Jestem sobie.