Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Samobójstwo.
#2
mam za sobą jedną próbę na szczęście nieudaną. Byłem zmęczony wiecznymi lękami i fobią więc postanowiłem sobie podciąć żyły oczywiście nie na trzeźwo. To co później się działo w moim domu to był dla mnie koszmar a dla moich bliskich zapewne jeszcze większy. Ufff jaki ja byłem kurła głupi i zdesperowany. Żeby ta cała sytuacja nie poszła na marne postanowiłem sobie wyciągnąć jakieś wnioski. A dokładniej, że nie będę już takim egoistom i choć bym miał nie wiem jak cierpieć to "tego" więcej nie zrobię, że prędzej zostanę lekomanem albo zaszyję się do końca życia w domu ale "tego" swoim bliskim nie zrobię. Bo gdyby mi się kiedyś udało "wcześniej" zejść z tego świata to ilu osobą spierdolił bym życie. Ile osób zadało by sobie pytanie po mojej śmierci: czy to moja wina, czy mogłem coś zrobić?
Oczywiście nie mówię, że samobójcy są źli i samolubni. Ja tylko opisałem swój przypadek a innych nie oceniam każdy ma swój krzyż a dla niektórych jest on po prostu momentami za ciężki.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Samobójstwo. - przez JoyOfSatan - 10-07-2018, 21:24
RE: Samobójstwo. - przez żagiel - 06-08-2018, 23:21
RE: Samobójstwo. - przez Odporny - 07-08-2018, 11:05
RE: Samobójstwo. - przez żagiel - 07-08-2018, 18:13
RE: Samobójstwo. - przez Monia - 08-08-2018, 20:03
RE: Samobójstwo. - przez Szop - 08-08-2018, 20:38
RE: Samobójstwo. - przez Knife - 08-08-2018, 21:20
RE: Samobójstwo. - przez Elfka - 10-08-2018, 21:48
RE: Samobójstwo. - przez JoyOfSatan - 10-08-2018, 21:57
RE: Samobójstwo. - przez Aune - 14-09-2018, 20:21
RE: Samobójstwo. - przez Bella - 07-08-2019, 10:56

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości