Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czego nauczyłam się z mądrych książek
#27
W poradniku rodzinnym pisalo, ze podczas sporow warto zrobic sobie przerwe do zastanowienia sie nad tym, jak chce sie postapic, po czym porownac ten zamiar ze swoim wyobrazeniem, co nalezy zrobic, oraz patrzec na ta sytuacje z odpowiedniej perspektywy.

W ksiazce psychologicznej wyczytalam, ze jesli nie nauczymy sie zyc trazniejszoscia, kazde bolesne emocjonalnie doznanie pozostawi po sobie osad cierpienia.

W poradniku milosnym bylo napisane, ze gdy partner chce sie pogodzic z partnerka, ona najchetniej uslyszy szczere przeprosiny, przyznanie sie czesciowo do winy i proszenie o wybaczenie. Dzieje sie tak dlatego, ze to dla kobiety jak wyznanie zrozumienia jej uczuci jej reakcji, co jest dla niej bardzo wazne.
Pamiętaj, że Twoje czarne myśli, wątpliwości i podły nastrój lubią kłamać
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Czego nauczyłam się z książek filozoficznych, psychologicznych i poradników miłosnych - przez Natasza - 29-05-2019, 17:20

Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Czego się boicie? Szop 15 41 316 26-10-2020, 14:07
Ostatni post: DziedzicPruski

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości