Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
tutaj opisujemy nasze sny ,te fajne i te co nas dręczą
#23
miałem szalony sen że byłem z Dziką na jesiennych waakacjach w Turcji byliśmy w Stambule i było tak romantycznie że dopiero po chwili zobaczyłem abc i pocka siedzących smutnych na ławeczce pijących tureckie pewnie nie dobre piwo i byli bardzo nieszczęśliwi i podłamani a kiedy nas zobaczyli zachlusnęli się pianą od butelki. Co ciekawe wyglądali jakby  byli bliźniakami jedno jajowymi tyle że odzzieleni od siebie z takim samym umysłem i sercem i to było takie koszmarne że kiedy Tosia powiedziała im cześć po imieniu osobno do nich to razem odpowiadali jej dzień dobry jakby sami nie wiedzieli jak mają na imię. Ja ich nie chciałem spotkać i ze złości że ich zobaczyłem ,wskoczyłem na konia który nam towarzyszył i szybkim pędem pojechałem dalej zdaala od nich przez to wszystko zostawiając z nimi Dziką. Po jakimś czasie jazdy ze złości musiałem zeskoczyć z konia kiedy on szturmem pokonywał wszystkie napotykane przeszkody i szybkim galopem oddaalałem się od nich aż do momentu kiedy zobaczyłem jakieś gospodarstwo rolne i zeskoczyłem do siana żeby wsiąść i ukraśc wielbłąda i na nim po Dziką zawrócić. Zawróciłem i widzę  pocka i abc jadących koło Dzikiej  co prowadziła pięknego rumaka, pocka na kucyku a Dziedzica na ośle, zesrani w gacie że ich kucyk nie zrzuci i mocno trzymających się żeby tylko nie pospadali. Więc wkurzony dojeżdżam do was i wyganiam pocka z kucyka i przesiaduje go na wielbłada zeby miał lepsze siadło na garbie mego wierzchowca a abc jak jego osioł wspólnie się dopasowali do owej sytuacji. Najlepsze jest to że Dzika mówiła z nimi po turecku i ch*ja z ego rozumiałem więc zacząłem gadać ja po rusku a że pocek gadał po rusku zapewne mnie rozumiał a że nie był skupiony na waszej rozmowie tylko to co ja mu tam nawijałem to w końcu wielbłąd zrzuicił go na glebę. Koszmar się nie skończył, Dzika zajęła się biednym pockiem który spadł z wielbłąda a ja wróciłem do kraju z abc, co jeszcze doprowadzając mnie i  nietrzezwego abc pod schody samolotu. Pamiętam jak przez cały sen mocno się pocilem i miałem taki chłód jak bym siedział na materacu płynący po rzece z rzeskim mokrym podłożem i najgorsze jest to że jeszcze musiałem biednego abc na przystanek autobusowy zawieźć bonie miał chłopi a siły a potem wsiadlem w kolejny samolot za Dzika i podczas lotu brakło paliwa i dziwnym trapem rozbiłem się na jakiejś wsi na wyspie w Krecie i obudziłem się kiedy zobaczyłem Dziką i pocka trzymająch się za rece. Ze złości ukradlem motorowke i poplynalem na środek morza a że dziwnym trapem znów mi brakło paliwa więc zrezygnowałem, poszłem spać budząc się w Afryce
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
tutaj opisujemy nasze sny ,te fajne i te co nas dręczą - przez Dale Cooper - 21-07-2018, 23:50
RE: tutaj opisujemy nasze sny ,te fajne i te co nas dręczą - przez Dale Cooper - 29-07-2018, 13:29
RE: tutaj opisujemy nasze sny ,te fajne i te co nas dręczą - przez Dale Cooper - 09-08-2018, 21:29
RE: tutaj opisujemy nasze sny ,te fajne i te co nas dręczą - przez Dale Cooper - 17-12-2018, 4:58
RE: tutaj opisujemy nasze sny ,te fajne i te co nas dręczą - przez Dale Cooper - 21-12-2018, 16:29
RE: tutaj opisujemy nasze sny ,te fajne i te co nas dręczą - przez abcczasamic - 21-12-2018, 23:51
RE: tutaj opisujemy nasze sny ,te fajne i te co nas dręczą - przez Dale Cooper - 22-12-2018, 16:46
RE: tutaj opisujemy nasze sny ,te fajne i te co nas dręczą - przez abcczasamic - 22-12-2018, 22:16
RE: tutaj opisujemy nasze sny ,te fajne i te co nas dręczą - przez Dale Cooper - 23-12-2018, 6:05
RE: tutaj opisujemy nasze sny ,te fajne i te co nas dręczą - przez Dale Cooper - 23-12-2018, 23:29
RE: tutaj opisujemy nasze sny ,te fajne i te co nas dręczą - przez Dale Cooper - 28-02-2019, 3:14
RE: tutaj opisujemy nasze sny ,te fajne i te co nas dręczą - przez wicher - 12-10-2019, 12:46

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości