Konferencja z Danielem Obajtkiem
https://wydarzenia.interia.pl/polska/new...Id,5093997
Co on wygaduje? Przecież sami sprzedają Lotos. Tylko jeszcze kontrahent nie jest wybrany, ma być jakiś z zagranicy. Robi zarzut Tuskowi o to do czego sami zmierzają Ostatecznie 10 lat temu nie sprzedano części Lotosu, warunki były niezadowalające. Sprzedaż ma się odbyć w czerwcu tego roku, jest to część porozumienia z KE. Czy jedyna różnica będzie polegała na tym że współwłaściciel nie będzie z Rosji? Czy będzie taki problem z informacją publiczną jaki mamy obecnie? Bo coś mi się wydaje że wszystkich kwestii związanych z tą sprzedażą nie poznamy. Może będzie ogłoszona jedynie słownie ale bez pokazywanie dokumentów, bez jakiegoś sensownego potwierdzenia, jedynie na słowo. Już z kupnem Polska Press przez Orlen jest tego typu problem, nie chcą pokazać dokumentów. Po postu mamy się zadowolić stanowiskiem Orlenu, wywiadami Daniela Obajtka, konferencjami itd.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/PKN-Orl...63406.html
Jak można być tak naiwnym?
https://twitter.com/johnsmiths74/status/...1229216768
Jakby chciał sprzedać to dawno by to zrobił. Transakcja o której mowa była rozpatrywana w marcu 2011 roku. Do czasu przejęcia rządów przez PIS minęło 4,5 roku, jakby chcieli to mogli to wiele razy zrobić. Pieniądze były nieadekwatne i do niczego nie doszło. Częścią tej tzw fuzji Orlenu z Lotosem jest sprzedaż Lotosu ale oni i tak do czerwca tego roku czyli do planowanej transakcji będą gadać tylko o Tusku i o tym co było 10 lat temu, podejrzewam że nawet po tej sprzedaży dalej się to nie zmieni.
To jest tak zakłamana opcja że oni są gotowi stwierdzić już po fakcie że żadnej transakcji z obcym podmiotem nie było tylko że to jest kolejny fake news.
Nie będę też wcale zdziwiony jak cena sprzedaży nie będzie wcale rynkowa tylko będzie jakaś bonifikata dla nowego współwłaściciela o czym ciężko się będzie oficjalnie dowiedzieć. To już dotychczasową dokumentacje w sprawie analiz i doradztwa w kwestii wspomnianej fuzji ukrywają. Nie wiadomo kto, nie wiadomo na jakich zasadach. Treści tego porozumienia z KE w tej konkretnej sprawie też nie znamy w całości. Musimy się opierać na tym co powie Morawiecki z Obajkiem, no i jakiś grafikach z Power Pointa itd. Partyjny przekaz dnia, tygodnia to nie jest informacja publiczna.
https://wydarzenia.interia.pl/polska/new...Id,5093997
Co on wygaduje? Przecież sami sprzedają Lotos. Tylko jeszcze kontrahent nie jest wybrany, ma być jakiś z zagranicy. Robi zarzut Tuskowi o to do czego sami zmierzają Ostatecznie 10 lat temu nie sprzedano części Lotosu, warunki były niezadowalające. Sprzedaż ma się odbyć w czerwcu tego roku, jest to część porozumienia z KE. Czy jedyna różnica będzie polegała na tym że współwłaściciel nie będzie z Rosji? Czy będzie taki problem z informacją publiczną jaki mamy obecnie? Bo coś mi się wydaje że wszystkich kwestii związanych z tą sprzedażą nie poznamy. Może będzie ogłoszona jedynie słownie ale bez pokazywanie dokumentów, bez jakiegoś sensownego potwierdzenia, jedynie na słowo. Już z kupnem Polska Press przez Orlen jest tego typu problem, nie chcą pokazać dokumentów. Po postu mamy się zadowolić stanowiskiem Orlenu, wywiadami Daniela Obajtka, konferencjami itd.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/PKN-Orl...63406.html
Jak można być tak naiwnym?
https://twitter.com/johnsmiths74/status/...1229216768
Jakby chciał sprzedać to dawno by to zrobił. Transakcja o której mowa była rozpatrywana w marcu 2011 roku. Do czasu przejęcia rządów przez PIS minęło 4,5 roku, jakby chcieli to mogli to wiele razy zrobić. Pieniądze były nieadekwatne i do niczego nie doszło. Częścią tej tzw fuzji Orlenu z Lotosem jest sprzedaż Lotosu ale oni i tak do czerwca tego roku czyli do planowanej transakcji będą gadać tylko o Tusku i o tym co było 10 lat temu, podejrzewam że nawet po tej sprzedaży dalej się to nie zmieni.
To jest tak zakłamana opcja że oni są gotowi stwierdzić już po fakcie że żadnej transakcji z obcym podmiotem nie było tylko że to jest kolejny fake news.
Nie będę też wcale zdziwiony jak cena sprzedaży nie będzie wcale rynkowa tylko będzie jakaś bonifikata dla nowego współwłaściciela o czym ciężko się będzie oficjalnie dowiedzieć. To już dotychczasową dokumentacje w sprawie analiz i doradztwa w kwestii wspomnianej fuzji ukrywają. Nie wiadomo kto, nie wiadomo na jakich zasadach. Treści tego porozumienia z KE w tej konkretnej sprawie też nie znamy w całości. Musimy się opierać na tym co powie Morawiecki z Obajkiem, no i jakiś grafikach z Power Pointa itd. Partyjny przekaz dnia, tygodnia to nie jest informacja publiczna.