Dziennikarz sportowy nie powinien czegoś takiego napisać.
https://eurosport.tvn24.pl/pilka-nozna,1...60742.html
Dziennikarz sportowy Bildu napisał że cieszył się jak Robert Lewandowski ostatnio nie trafił do bramki. Poza tym że już wystarczy mu tych goli. Chodzi dalej o rekord wszech czasów Bundesligi Gerda Muellera, Lewandowski go wyrównał a ma szansę go pobić.
To jest prześmieszne że w Niemczech wywiera się presję na Roberta żeby właściwie sam zrezygnował z rekordu. Niektórzy Niemcy są za bardzo zapatrzeni w Gerda Mullera, to jest ich jedna z największych piłkarskich legend, ikona. Czekają na takiego drugiego niemieckiego piłkarza i nie mogą się doczekać. Tu ma znaczenie narodowość.
Prędzej się chyba spodziewali że ten historyczny rekord bramek w jednym sezonie pobije inny Niemiec niż Polak. Został ostatni mecz tego sezonu w Bundeslidze. Zanosi się na prawdziwy thriller. Albo teraz albo nigdy.
Mam nadzieję że Robert Lewandowski zagra od początku do końca. Żeby czasem nie został ściągnięty z boiska jakoś wyjątkowo wcześniej. Nie sadzę żeby jego koledzy z zespołu mieli okazać się tak nieprofesjonalni i nie otrzymywał jakiejś większej liczby podań. Ten mecz jest ważniejszy niż się chyba części ludzi wydaje.
https://eurosport.tvn24.pl/pilka-nozna,1...60742.html
Dziennikarz sportowy Bildu napisał że cieszył się jak Robert Lewandowski ostatnio nie trafił do bramki. Poza tym że już wystarczy mu tych goli. Chodzi dalej o rekord wszech czasów Bundesligi Gerda Muellera, Lewandowski go wyrównał a ma szansę go pobić.
To jest prześmieszne że w Niemczech wywiera się presję na Roberta żeby właściwie sam zrezygnował z rekordu. Niektórzy Niemcy są za bardzo zapatrzeni w Gerda Mullera, to jest ich jedna z największych piłkarskich legend, ikona. Czekają na takiego drugiego niemieckiego piłkarza i nie mogą się doczekać. Tu ma znaczenie narodowość.
Prędzej się chyba spodziewali że ten historyczny rekord bramek w jednym sezonie pobije inny Niemiec niż Polak. Został ostatni mecz tego sezonu w Bundeslidze. Zanosi się na prawdziwy thriller. Albo teraz albo nigdy.
Mam nadzieję że Robert Lewandowski zagra od początku do końca. Żeby czasem nie został ściągnięty z boiska jakoś wyjątkowo wcześniej. Nie sadzę żeby jego koledzy z zespołu mieli okazać się tak nieprofesjonalni i nie otrzymywał jakiejś większej liczby podań. Ten mecz jest ważniejszy niż się chyba części ludzi wydaje.