Samotniku, pod warunkiem, że nawet jednej z tych kilku, kilkunastu świń, nie przyjdzie do łba przyleźć ze skargą xD
A lepiej się już z tym czuję. Było źle, zupełnie jakbym ja się tego nażarł, ale bez okupacji wc.. Chyba mam coś jednak z głową, skoro mam wyrzuty sumienia z takich powodów.. xD
Liczba postów: 62
Liczba wątków: 6
:
: 0
Dołączył: Jul 2018
Reputacja:
2
17-12-2018, 19:48
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-12-2018, 19:50 przez Monia.)
źle się czuję. Moja fobia społeczna jest nieuleczalna, im więcej przebywam z ludźmi tym bardziej ich nienawidzę. Za to, że to przez nich jestem chora na nerwicę społeczną. Tak bardzo kocham samotność, dlaczego mam tak mało czasu dla siebie, na poczytanie książki, na wypicie kawy?
nie cierpie swiąt i chce już chociaż żeby był już styczeń .Zime lubie ale nie święta. Kiedy są święta jestem samotniejszy niż zawsze i się to odczuwa że aż boli a wtedy tylko kocham samotność i swój świat .
nie ma coś gorszego jak ktoś się mnie pyta jakie mam plany ,ambicje i co czuje . Wtedy jestem w zakłopotaniu bo nic nie czuje i tylko się głupio uśmiecham i tyle tematu . O życzeniach nie wspomne hha
Liczba postów: 524
Liczba wątków: 7
:
: 0
Dołączył: Jul 2018
Reputacja:
2
Ja dziś się czuję w miarę dobrze. Mam inne zmartwienia, ale to już inna sprawa.
Jestem sobie.
Jest mi źle, martwię się o Moją Dziką i wyczuwam bardzo złą aurę wokół Niej i się o nią boje i martwię.