Fobia społeczna i depresja

Tutaj troche informacji dotyczących tego zjawiska.
http://www.poradnikzdrowie.pl/psychologi...34674.html

Czy jesteście tym dotknięci? Jak sobie z nia radzicie i jak ona wpływa na wasze życie?

Ja osobiście mam wielkie trudności z tym schorzeniem. Zwlekam tak długo jak się da, im bliżej daty tym bardziej narasta stres, aż w końcu zabieram się ze strachu przed zawaleniem czegoś ważnego.

oO proszę. Zdaje się, że mam coś takiego. Gdy mam coś załatwić albo odbyć trudną dla mnie rozmowę to odwlekam ile się da. Generalnie wszystko co jest dla mnie trudne, niewygodne, albo przede wszystkim stresujące to odkładam to na ostatnią chwilę a jeżeli da się tego czegoś uniknąć to unikam. Z zasady nie szukam i nie wynajduję sobie przypadłości albo skrzywień psychicznych bo pewnie znalazł bym ich jeszcze wiele więc i o tej nazwie postaram się zapomnieć. Poza tym myślę, że to jest do wypracowania tylko potrzeba do tego sporo chęci i dyscypliny

Próbowałam to przełamać i robić na siłę, tłumaczyć sobie, żeby nie odkładać niczego i jakie korzyści mogę z tego mieć, ale dalej się męczę jak coś zrobię, już nie wiem jak sobie z tym radzić

Mam tego farta, że prokrastynacja niemożebnie mnie denerwuje i jest dla mnie takim typowym wyznacznikiem bycia skończoną pierdołą. Wiec sam się nakręcam do roboty.

Jakie to ćwiczenia?

wszystko determinuje dobre planowanie. Kiedyś wierzyłam w prokrastynację, teraz wierzę tylko w DZIAŁANIE.