17-07-2022, 18:10
22-08-2022, 13:39
23-08-2022, 11:34
Ty nie byłeś w związku, a więc masz prawo nie wiedzieć jak to jest. Małolaty do 30 w sumie są w porządku, ale po 30 zaczynają się przeróżne problemy. Wolne kobiety w tym wieku są albo przeorane przez życie i nawyki, które wykształciły są słabo akceptowalne, a do zmian zbytnio chęci nie ma. Natomiast panienki w tym wieku także niezbyt mają ochotę na jakiekolwiek zmiany, ale do wprowadzania zmian w życiu mężczyzny są pierwsze.
Oczywiście bazuję tylko na swoim doświadczeniu (materiał badawczy niezbyt duży)które pochodzi z obserwacji żon i byłych żon moich kolegów oraz kobiet, które poznaje.
Przykładowo, obecnie jestem na bardzo wstępnym budowaniu relacji, w sumie z bardzo fajną kobietą, ale cóż z tego skoro ona ma wszystko w dupie i uznaje, że jej "zajebistość" sprawia, że nie musi niczego w sobie zmieniać. Pije. pali w dupie ma moje sugestie, że słabo akceptuję kobiety, która kilka razy w tygodniu "zieje" na mnie odorem pochodzącym z wina i papierosów. Natomias ja dostałem całą liste zmian, które muszę wprowadzić w swoim życiu, aby coś z tego wyszło. Nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek kobiecie poświęcił tyle czasu co jej i w sumie już mi się nie chce, bo nic nie mam w zamian.
Zaprosiłem ją nad Ebro, bo jadę tam na sumy, a po powrocie cóż, adios mała.Więcej nikogo nie szukam ... oprócz kochanki
Oczywiście bazuję tylko na swoim doświadczeniu (materiał badawczy niezbyt duży)które pochodzi z obserwacji żon i byłych żon moich kolegów oraz kobiet, które poznaje.
Przykładowo, obecnie jestem na bardzo wstępnym budowaniu relacji, w sumie z bardzo fajną kobietą, ale cóż z tego skoro ona ma wszystko w dupie i uznaje, że jej "zajebistość" sprawia, że nie musi niczego w sobie zmieniać. Pije. pali w dupie ma moje sugestie, że słabo akceptuję kobiety, która kilka razy w tygodniu "zieje" na mnie odorem pochodzącym z wina i papierosów. Natomias ja dostałem całą liste zmian, które muszę wprowadzić w swoim życiu, aby coś z tego wyszło. Nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek kobiecie poświęcił tyle czasu co jej i w sumie już mi się nie chce, bo nic nie mam w zamian.
Zaprosiłem ją nad Ebro, bo jadę tam na sumy, a po powrocie cóż, adios mała.Więcej nikogo nie szukam ... oprócz kochanki