Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne.
https://parenting.pl/ksiadz-ostrzega-prz...-opetaniem

Ksiądz egzorcysta ma tego rodzaju myślenie.
Skoro jakaś część przeze mnie egzorcyzmowanych kiedyś przeczytała Harrego Pottera, oglądała film, zagrała w gre czy co tam robiła z tą serią to znaczy... że przez to jest/była opętana.

Tyle że w taki sposób opętanie to równie dobrze można połączyć z piciem wody, jedzeniem chleba czy noszeniem jeansów.
Nawet z ...chodzeniem do kościoła.

Oczywiście ksiądz egzorcysta nie zdaje sobie pytania to co w takim razie z pozostałymi 99 % osób które czytały/oglądały/grały w Harrego Pottera?

Ich opętanie ominęło? Na jeden procent działa a na 99 % już jakoś nie?

Przede wszystkim opętanie dotyczy osób religijnych, im bardziej tym tak na prawdę większa szansa że będzie opętana/nawiedzona itp.
Jeśli przejść przez historie opisanych opętań, zwłaszcza tych najsłynniejszych to tam jest praktycznie zawsze gorliwa wiara samej osoby której ma dotyczyć opętanie lub jej bliskich.
Towarzyszy też temu zwykle jakiś rodzaj mesjanizmu, wmawianej odpowiedzialności za świat, ludzkość czy przynajmniej lokalną społeczność.
Czyli że dana osoba albo jest odpowiedzialna za ich problemy, grzechy albo to na niej spoczywa odpokutowanie za ich winy.

Sami księża egzorcyści przyznają że większości osób które są egzorcyzmowane to osoby religijne i praktykujące.
Co więcej reszta to głównie osoby gdzie rodzice czy inne opiekunowie sa bardziej religijni i oni na przykład każą egzorcyzmować swoje dziecko, są w stanie dziecku wmawiać że jest opętane.

Czasem trafi się jakiś satanista/okultysta czy inna osoba np. nie wierząca.

Tzw " opętanie" ma więcej wspólnego z doświadczaną przemocą domową niż z Harrym Potterem. Takie osoby były lub nadal są prześladowane psychicznie, mają traumatyczne wspomnienia i przeżycia. Jest problem z uwolnieniem się od oprawcy/oprawców.

Ma również więcej wspólnego z przyjmowanymi substancjami psychoaktywnymi od narkotyków po źle dobrane, zbyt silne lekarstwa np. z barbituranami, lekarstwami epileptycznymi, środkami uspokajającymi etc.
Część to osoby w ogóle niezdiagnozowane lub źle zdiagnozowane. Czasami to ofiary błędu medycznego.

Jeśli zapoznać się dokładnie ze znanymi przypadkami opętań, zwłaszcza tymi filmowymi, które jakoś przeszły do popkultury.
To tam w tle jest lista chorób, często neurologicznych.

Zdarzają się też despotyczni rodzice którzy od swoich dzieci dużo wymagali, lubili je wpędzać w poczucie winy, przesadnie je kontrolowali, nawet wtedy kiedy są dorosłe. Bycie dziećmi sprowadzało się u nich do spełnienia oczekiwań rodziców i to nie skończyło się wraz z wiekiem.
Dość często w takich przypadkach rodzice/inni domownicy mieli obsesje na punkcie czystości seksualnej i wpoili ją swojemu dziecku.

Np. według polskich duchownych 90 % egzorcyzmowanych u nas w kraju to kobiety lub dziewczęta.
W tle pojawiają się silne przekonania np. o karze za tzw nieczyste myśli, wczesnych czynach seksualnych, również związane z "samogwałtem". Zwykle takie dziewczęta były przekonywane że przyjdzie do nich diabeł i same w to mocno wierzyły.
Część z nich to również ofiary seksualne i to takie którym wmówiono że " sprowokowały napastnika" zmagają się też z silnym poczuciem winy, obrzydzeniem do samej siebie.
W takich przypadkach napastnikiem seksualnym zwykle był ktoś z rodziny, bliższej lub dalszej czy tez jakiś przewodnik duchowo/intelektualny.

Wprawdzie nie wszystkich ale część duchownych egzorcystów nie interesują prawdziwe powody opętań, bo nie chcą widzieć że częściowo/głównie to jest związane z ich wiarą w szczególności z jej praktykowanym rodzajem. Ze zwykle nie mają do czynienia z brakiem wiary a wręcz przeciwnie z jej nadmiarem i przerostem wychowania opartego na katolickiej nauce wiary zwłaszcza w sferze seksualnej.
W wielu przypadkach tym dziewczętom/kobietom ktoś wręcz obrzydził kobiecość.

Trzeba też przypomnieć historie tzw opętań i przytoczyć że zanim medycyna opisała i wprowadziła do obiegu epilepsje to praktycznie każdy przypadek epilepsji był wtedy określany jako możliwe opętanie lub nawiedzenie.
Stąd też mieliśmy do czynienia dość często z ukrywaniem się epileptyków jak i ukrywaniem ich przez rodziny.

Tak samo było w erze przed wprowadzeniem do medycyny innych chorób/stanów neurologicznych, jak i tez np. zespołem urojeniowym, zespołem polekowym, zespołem Tourette itd.

Kiedyś tzw OCD czyli nerwica natręctw była tłumaczona jako opętanie/nawiedzenie. Trzeba przypomnieć że kiedyś ta jednostka chorobowa, definicyjnie nie istniała.
Przymus wykonywania jakiejś powtarzalnej czynności, w sposób irracjonalny był odczytywany w szczególności przez duchownego jako obecność złego ducha który wdarł się do ciała i przejmuje kontrole.
Osoby z OCD często same opowiadają że coś wykonują jakby wbrew sobie, jakby jakaś ich część nie pozostawiała im wyboru, że czują że gdy tego nie wykonają to wydarzy się coś złego. Mówią że tego nie kontrolują i kiedyś tak nie miały.
Odpowiedz
Autorka reportażu jest dziennikarką Redakcji Katolickiej TVP, wykłada także na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. W tekście przeprowadza śledztwo obnażające indolencje oraz całkowitą bezradność kolejnych prowincjałów zakonu wobec nadużyć jakich dopuszczał się Jezuita.

https://www.o2.pl/informacje/katolicka-d...904199328a

Jezuita oczywiści był tolerowany, broniony, kryty, a ofiara mogla się dowiedzieć m.in że jest ... opętana przez diabła.
Ofiara miała więcej kłopotów niż "przebojowy, charyzmatyczny jezuita".

Jakoś żaden znany mi ksiądz egzorcysta ani żaden inny duchowny o takich powodach rzekomego opętania jak molestowanie/wykorzystywanie seksualne czy też cierpnie związane z bagatelizowaniem czynu i ośmieszaniem ofiary  nie zająknął się ani słowem.
Nie znam takiej publikacji, wywiadu, śladu jakiejś publicznej wypowiedzi.

Zamiast tego było już praktycznie wszystko jak choćby:
- Hello Kitty
- Diablo (gra komputerowa)
- manga
- anime
- rap
- metal
- nu metal
-techno
-punk
- kolorowe włosy (farbowanie)
- tatuaże
- Sabrina- nastoletnia czarownica ( ten serial, wersja Polsatowska)
- Wiedźmin
- Pokemony
- Halloween
- horoskopy
- wróżby andrzejkowe
- siłownia
- joga
- pilates
- wróżenie z reki
- przebieranie się za Iron mana, Spider mana, Batmana, Supermana ( nie z okazji Haloween). Chodzi o zabawy dla dzieci.
- pierścionki,sygnety z wzorem które duchowny uznał za okultystyczny/niepokojący

Tak, te rzeczy mają odpowiadać za nawiedzenie, opętanie, obecność złego itd.
Odpowiedz
Słynny przypadek Anneliese Michel. Czego zwykle o tej sprawie się nie mówi?

https://ciekawostkihistoryczne.pl/2022/0...se-michel/

https://en.wikipedia.org/wiki/Anneliese_Michel

Można się spotkać z wieloma sposobami przedstawienia historii Anneliese Michel , naturalnie tym najgorszym są te przedstawione w horrorach i komediach. To jest zdecydowanie najgorsze źródło wiedzy.

Co więcej takie filmy, w szczególności horrory ewidentnie szkodzą bo po głośnych premierach tego rodzaju filmów, niekoniecznie o Anneliese Michel ale w ogóle o egzorcyzmach notuje się większą liczbę tzw opętań i egzorcyzmów, samookaleczeń, co zauważają zarówno egzorcyści, psychologowie jak i psychiatrzy.
Osoby silnie podatne na sugestie i autosugestie nie powinny oglądać tego rodzaju filmów dla własnego dobra.
To już pomijając szkodliwość w kwestii faktograficznej.

Drugim źródłem niezbyt dobrym i co du dużo mówić ideologicznym są źródła religijne, w szczególności silnie religijne.
Są w kościele rzymskokatolickim jak i też chrześcijańskim różne nurty, odzwierciedlające też poniekąd nastroje i ruchy polityczne.
Jest pewien ruch religijny, nazywany czasami tradycjonalistami, skrajnymi tradycjonalistami jak i też fundamentalistami którzy pragną podtrzymać wiarę w diabła osobowego, rzeczywistego.
Co przekłada się na traktowanie przez nich takich tematów jak ten jako okazje, podchodzą do nich bardziej instrumentalnie więc siłą rzeczy określonych informacji od nich nie otrzymamy, jak i też możliwych innych wytłumaczeń jak i interpretacji.

W toku postępowania prokuratorskiego, sądowniczego, postępowania kościelnego którym zostali objęci księża egzorcyści oraz dziennikarskiego śledztwa opartego na aktach prokuratorskich, rozmowach ujawniono m.in

- Anneliese Michel przyjmowała środki na epilepsje których jednym ze skutków ubocznych były późniejsze halucynacje, to wtedy Anneliese Michel zaczęła widzieć diabły i demony, zaczęła mieć stanu silnie lękowe. Lekarzowi prowadzącemu nie opowiedziała o tych objawach po konsultacji z matką, jednak mimo tego nadal przyjmowała określone środki epileptyczne. Przyjmowała substancję czynną Karbamezapimę pod postacią Tegrotolu.
Środek ten był przyjmowany za długo. W czasie rozmowy z neurologiem na inne kwestie Anneliese Michel nie była w pełni szczera.

- Anneliese Michel pierwsze większe objawy epileptyczne jak i też silnie nerwicowe zaczęła mieć w wieku 16 lat. Zaczęła doznawać dziwnego zesztywnienia mięśni na granicy paraliżu, problemów z oddychaniem, pierwszych drgawek w szkole. W momencie kiedy miała wrócić do domu a w domu wiedziała co ją czeka.
W domu czekała mocno kontrolująca matka, silnie religijna, która w związku z wiekiem i dojrzewaniem Anneliese Michel zaczęła ją mocno uczulać na kwestie seksualne oraz silnie krytykować " współczesną rozwiązłą młodzież" te kwestie zwykle wiązała z religią oraz ze światem diabłów. Matka mocno wypytywała Anneliese Michel i była wobec niej podejrzliwa. Z czasem im Anneliese Michel była starsza zachowania matki się nasilały, Anneliese Michel robiła się coraz bardziej nieufna, zamknięta. Matka próbowała jej obrzydzić jej koleżanki, chłopców i młodych mężczyzn. Mówiła o potępieniu boskim, nawiedzeniach diabelskich, możliwych karach i co ma się nie podobać Bogu. Rodzina Anneliese Michel codziennie się modliła wspólnie kilka razy dziennie lub przynajmniej raz dziennie, prowadziła rozmowy religijne i religijno-polityczne raczej o dość specyficznej, mrocznej i apokaliptycznej treści.

- Anneliese Michel należała do pewnego zboru religijnego który miał znamiona młodzieżowej sekty religijnej. Poglądy jej członków odzwierciedlały poglądy matki Anneliese Michel. Ten zbór religijny uważał papieża Pawła VI za antypapieża-antychrysta, sobór watykański II za błąd historii, siedlisko zła, silnie im zależało na tym żeby wszyscy wierzyli w osobowego diabła i żeby dostarczyć im na to dowodów. Potępiali księży którzy nie wierzyli w diabła, demony i ten rodzaj świata. Zbór kładł nacisk na kwestie czystości seksualnej w szczególności wśród młodzieży, twierdząc że się zatracają i sprowadzą karę nie tylko na siebie ale też na resztę społeczeństwa. Zbór nisko oceniał kondycje niemieckiego kościoła katolickiego jak i watykańskiego kościoła katolickiego. Jednocześnie jej członkowie czyli m.in Anneliese Michel zaczęli twierdzić że oni odkupią winy młodzieży niemieckiej. Wśród najbardziej nadgorliwych członków tego zboru pojawiło się przekonanie że oni mogą uratować zarówno całe Niemcy, kościół jak i wiare katolicką.
Członkowie zboru z czasem coraz bardziej chcieli widzieć praktyczne działanie obecności diabla, możliwe jak najbardziej widoczne, spektakularne, oddziałujące na człowieka.

-Annelisee Michel w domu, częściowo na studiach, w zborze i wśród znajomych była przesycona tematyką religijną głównie o charakterze mesjanistycznym, demonicznym, wśród przekonań że świat się moze niebawem skończyć oraz że diabeł przejmuje kościół chrześcijański a później może przejąc cały świat.
To też było w jakiś sposób powiązane z wydarzeniami posoborowymi, działalnością papieża Pawła VI, ksieży niemieckich między 1965-1970.
Papież wprowadzał liczne i spore zmiany doktrynalne, liturgiczne zrywał częściowo z polityką kościoła rzymskokatolickiego 1945-1962 a w szczególności z lat 1918- 1945. Dość krytycznie oceniał zwłaszcza ten drugi okres.
O czym się dzisiaj bardzo rzadko wspomina jeśli w ogóle, ówczesny papież Paweł VI, część biskupów, kardynałów, teologów uważała że polityka kościoła rzymskokatolickiego w kwestii " świata diabelskiego" była błędna, była za często używana, przekładała się na ich zdaniem stany lękowe, paranoiczne, ujemnie działała na zdrowie, bardziej szkodziła części wiernym niż pomagała i bardziej zniechęcała do wiary, kościoła i praktykowania.
Kościół rzymskokatolicki przezywał kryzys spadku wiernych po II wojnie światowej i to był kolejny tego rodzaju kryzys na przestrzeni 27 lat. Wcześniejszy miał miejsce w 1918, po I wojnie światowej.
Sobór watykański II był dość krytyczny wobec postępowania poprzedników.

Kwestie błędnej interpretacji tego co działo się podczas egzorcyzmów: ( informacje których często się nie podaje)

- tzw " mówienie językami" czyli to co zostało przez egzorcystów, niektórych duchownych część przekazów np niektórych mas mediów, mediów religijnych jako wpływ demonów, diabłów wchodzących w ciało człowieka i przemawiających przez niego. W tych opowiadaniach pojawiała się że osoba opętana posługuje się językami których wcześniej nie znała, które zwykle są starożytne.
Pominięto że na potrzeby swojego zboru, także częściowo na studiach Anneliese Michel uczyła się łaciny, aramejskiego, interesowała staro niemieckim. Zbór śledzić zmiany między językiem nowożytnym i starożytnym, uważał że tylko w językach tradycyjnych kryje się prawdziwa wiedza o Bogu. religii.
W językach powszechnie używanych, które przechodziły różne ewolucje dopatrywali się fałszerstw najczęściej religijnych.
Przypomnijmy że każda msza powszechna, dla wszystkich przed soborem watykańskim drugim i zmianami wprowadzonymi w 1963 r roku oraz później była przeprowadzana po łacinie. Zbór Anneliese Michel chciał cofnięcia zmian i odprawiania mszy po łacinie, w starym porządku.
Zbór podejrzewał że w przekładach Biblii z języka aramejskiego czyli tzw " pierwszego języka biblii", " języka apostołów i Jezusa Chrystusa" dokonano na język niemiecki starożytny, a później niemiecki nowożytny dokonano celowych wypaczeń nastawionych na zmianę doktryny.
Stąd Anneliese Michel posługiwała się w trakcie egzorcyzmów zwrotami w tych językach.

- mówienie zmienionym/zmutowanym głosem, głosem bestii.
W trakcie egzorcyzmów Anneliese Michel nie mówiła ani nie krzyczała jak 24 letnia kobieta. Miała charczący, wyjący głos nasuwający różne skojarzenia.
Nalezy przypomnieć że od 16 roku życia czyli w momencie egzorcyzmów już od 9 lat Anneliese Michele zmagała się z postępującym zesztywnieniem mięśni, również w okolicach szyi, strun głosowych. Miała m.in problemy z przełykaniem , jeszcze przed egzorcyzmami. Wpływało to zarówno na oddychanie jak i na emisję głosu.
To jednak nie wszystko. Egzorcyści oraz ich pomocnicy w trakcie egzorcyzmów, już na ich początku przytrzymywali Anneliese Michel, także napierając masą swojego ciała, niektórzy siadali na niej.
Stwierdzono po śmierci Anneliese Michel że miała uszkodzoną krtań. Jak wiadomo krtań służy do wydawania dźwięków.

-nadludzka/nieproporcjonalna siła
Ze szczegółowego opisu przebiegu egzorcyzmów jasno wynika że Anneliese Michel była mocno głodzona, odwodniona, krępowana, nie udzielono jej opieki medycznej tylko doprowadzono do śmierci. Anneliese Michel w ostatnich dniach swojego życia ważyła 30 kilogramów.
Stwierdzono u niej liczne otarcia, zwichnięcia oraz złamania kości. Do czego przyznali się księża egzorcyści oraz ich pomocny w trakcie egzorcyzmów była polewana lodowatą wodą, wodą święconą oraz bita po twarzy.
Stwierdzono też uszkodzenia mózgu np. w płacie czołowym.
Anneliese Michel miała również uszkodzony język, naderwane wiązadła.

Egzorcyzmy z procedury religijnej przyjęły formę szczególnego udręczenia fizycznego jak i psychicznego co stwierdził w swoim orzeczeniu sąd oraz takie czy podobne błędy orzekło postępowanie instytucji kościelnej.
Jak opowiedzieli sami księża egzorcyści w swojej realacjii
oni tak rozumieli "wyganianie diabła". Ze im gorzej mają demony siedzące w ciele Anneliese Michel tym prędzej z niej wyjdą. Oni uznawali że nie biją Anneliese Michel tylko demony które się w niej znajdowały. tak z całą resztą innych praktyk, które coraz bardziej negatywnie wpływały na zdrowie i stan Anneliese Michele.

Czyli tzw "nadludzka siła" to nic innego jak walka zamęczanej osoby o życie. Chęć pozbycia się zarówno więzów, jak i osób które przytrzymywały Anneliese a czasami ją biły czy w iny sposób probowały unieruchomić jej ciało.
Inny aspekt tego tematu to fakt że osoby zmagające się psychoza maniakalną w trakcie jej napadu wykazują zaskakująca siłę bo powodują nimi silne wizje, halucynacje, wrażenie walki ze złem, o życie itd. dzieje się tak w przypadku każdej osoby, niezależnie od treści ich psychozy, niezależnie czy jest na tle religijnym czy jakimkolwiek innym.

Jeden z rodzajów epilepsji, tzw epilepsji z zachowaną świadomością charakteryzuje się zwiększoną siłą osoby która na nią cierpi. Tutaj ponownie, bez względu na treść przekonań pacjenta, niezależnie czy jednym z silnie wpływających wątków są doznania religijne czy też nie.
Nalezy sobie uświadomić że epilepsja w skrócie i uproszczeniu to nic innego jak zwiększone i nagłe neuroprzekaźnictwo układu nerwowego, wyładowania elektryczne o rożnym przebiegu, trwające raz dłużej raz krócej.

Poważnym błędem jest w trakcie wyładowań epileptycznych, także w przypadku epilepsji z zachowaną świadomością, powstrzymywanie ataku epileptycznego. To powoduje przedłużenie tego ataku, zwykle im mocniejsza próba jego zahamowania tym trwa on dłużej i przebiega bardziej gwałtownie. to powoduje znacznie zwiększenie szansy licznych uszkodzeń układu nerwowego i mózgu. Uszkodzeniu mogą ulec wtedy inne części ciała, organy etc.

Połączenie psychozy maniakalnej w fazie napadowej z epilepsją bez względu na jej rodzaj, podgrupę to wyjątkowo niebezpieczne połączenie. Środki ostrożności powinny być tutaj podwójne jeśli nie potrójne.

Jeśli napad psychozy maniakalnej z atakiem epilepsji nachodzą na siebie daje to wyjątkowy efekt poznawczy, oraz wtedy trzeba wyjątkowo uważać w jaki sposób próbuje się złagodzić te dwa ataki na raz. Tutaj ewentualne błędu mszczą się podwójnie.
Nie należy stosować ani przemocy psychicznej, szeroko rozumianej ani tym bardziej przemocy fizycznej. To zdecydowanie pogorszy stan chorego.
Taka osoba nie powinna mieć żadnych braków elektrolitowych, węglowodanowych, mineralnych nie wspominając o braku pożywienia, wody.

Po śmierci Annelise Michele, jej historia została zmitologizowana.
Stała sie przedmiotem cichej wojenki wewnątrz sił kościelnych tzw tradycjonalistycznych oraz liberalnych. Czyli frakcji które miały odmienne zdanie w kwestii diabła osobowego oraz formy jego działalności oraz dowodów.
Głównie spopularyzowano i nagłośniono wersje frakcji "diabła osobowego" czyli takiej która przenikła do popkultury a ona ją jeszcze dodatkowo zdeformowała.

To jest na ogół bardziej wersja księży egzorcystów którzy zajmowali się Annelise Michel i to nie ta w której całościowo byli szczerzy, tylko bardziej z wybranymi fragmentami ich zeznań, przede wszystkim tych gdzie zamiast ich winy wylansowano winę diabłów które opętały Anneliese Michel oraz "zdarzenia nadprzyrodzone".
Zaproponowano i dodatkowo podkręcono linię obrony prawników duchownych egzorcystów.

Cały wcześniejszy życiorys, a najbardziej lata 1966-1975 padły "ofiarą" tego procesu. Zwykle jest on opowiedziany za bardzo skrótowo, pośpiesznie, nie udzielając nie tylko ciekawych ale istotnych informacji pozwalających zrozumieć.
Takich informacji które jeśli nie obalają to przynajmniej negują tutaj " diabła osobowego".

Zwykle bardzo mało jeśli w ogóle mówi się o historii chorób Anneliese Michel jak i też nie przedstawia się stanu wiedzy medycyny na ich temat.

Często nic nie wspomina się ani o młodzieżowym zborze Annelise Michel i ich poglądach, jak wpływali na siebie. Nic nie wspomina się o zainteresowaniach Annelese Michel i to raczej dość nietypowych. np. język aramejski, staroniemiecki.

Nic albo bardzo mało mówi się o wpływie matki na Annelise Michel, która raz że sama była przesycona treściami religijnymi określonego typu to przesycała nimi dodatkowo córke.
Czyli m.in Papież-antychryst, sobór watykański II, upadek młodzieży niemieckiej, upadek kościoła, opanowanie przez diabła świata, koniec świata itd. Jak i też silnego połączenia czystości seksualnej córki w połączeniu z diabłem osobowym które wmawiała jej matka jak i też sobie.

Zażywanie Tegretolu oraz opis jego efektów ubocznych również jest jednym z bardziej pomijanych wątków w typowych przekazach np. religijnych.

Takie potraktowanie tematu od 45 lat ma dla mnie głównie jedną funkcje i jeden cel.
Odpowiedz
Kulisy otrzymania mundialu przez Katar.

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-ms-k...Id,6419947

Okoliczności przyznania Katarowi mundialu przez FIFA badało nawet FBI.

Faworytem do otrzymania tego turnieju w 2022 roku ponad 10 lat temu były USA.
We wstępnej fazie kandydatura Kataru została odrzucona jako najgorsza.
Duże znaczenie miały duża temperatura i wilgotność powietrza w czerwcu i lipcu zagrażająca zdrowiu a nawet życiu piłkarzy.

Innym z powodów był brak odpowiedniej infrastruktury czy też wtedy konieczność współ organizowania tego turnieju przez drugie państwo bo Katar samodzielnie miał sobie nie poradzić.

W 2010 roku Katar w rankingu wolności mediów, swobód obywatelskich zajmował wtedy 150 miejsce w rankingu światowym.
Odpowiedz
https://wmeritum.pl/gwiazdor-tvp-ostro-m...owi/388958

Myślę że Tomasz Wolny zostanie wezwany na dywanik i może zostać przesunięty w TVP.

Tak to można tylko krytykować PZPN za Zbigniewa Bońka i jego selekcjonerów oraz wybory.

Nie nowego " lepszego" prezesa podczepionego pod obecną partię rządzącą.
Odpowiedz
To jeden z najgłośniejszych skandali ostatnich lat w kościele katolickim. 39-letni ksiądz przyznał się przed sądem do uprawiania seksu na ołtarzu kościoła z dwiema kobietami.

https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/...Id,6429631
Odpowiedz
Kontynuacja sprawy milicjanta który po latach przyznał się do fałszowania spraw i mordowania ludzi. 63 letni Tadeusz P.

https://www.rmf24.pl/regiony/rzeszow/new...rp_state=1

Zginęły 3 osoby : człowiek który został potrącony samochodem, inny milicjant, dziennikarz śledczy.
Poza tym milicjant usiłował zamordować żone.

Milicjant myślał że sprawy się przedawniły, zaczął o nich opowiadać, chciał żeby napisano książkę na podstawie jego opowieści.
Odpowiedz
Anzor Kawazaszwili, były bramkarz reprezentacji ZSRR.

https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/...ch-za-to-u

ta, Bóg teraz w Rosji w modzie bo w propagandzie Władimir Putin, Rosja i Rosjanie zrobili z siebie jego głównych reprezentantów. Można powiedzieć że " naród wybrany" ale już w wersji ultra.

Zachód a przede wszystkim Ukraina i jej główni sojusznicy jak Polska, USA, Wielka Brytania to mają być "sataniści", " diabelscy pomagierzy", " diabelskie nasienie" cytując dosłownie rosyjskie przekazy. Rosyjskie media zwłaszcza religijne czy tez religijno polityczne jak te Dugina ale nie tylko przechodzą już same siebie.
Ta wojna, według nich to ma być dosłownie " wojna z niewiernymi".

Ta propaganda ma podziałać głównie na dwie grupy :
- stary elektorat, ze względów metrykalnych : starzy komuniści będący jedną noga nad grobem mają myśleć że w ostatniej chwili odkupią swoje winy i przekupią Boga.
Z powodu kryzysu demograficznego w Rosji, starszego elektoratu jest tam najwięcej, byli komuniści to bardzo liczna grupa.

- żołnierze, i ich rodziny bo nie chcą ginąć za Rosje i nie wierzą w propagande. Są krytycznie nastawienie wobec państwa i wojska za to jak ich traktują. Od właściwie samego początku czyli od ponad 9 miesięcy mówią o wielkim oszustwie Putina i mediów rosyjskich a te głosy się nasilają.
W wojsku starają się na nich nałożyć cenzurę, straszą sądami wojskowymi, więzieniem, obozami pracy, wiecznym potępieniem. Na tym tle tworzą się konflikty i bójki.



PS. Wątek pasował do trzech forumowych tematów ale dałem tutaj.
Odpowiedz
Jezus Chrystus komunistą ?

https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/...Id,6439555

Papież Franciszek w wywiadzie dla gazety America.
Nazwał samego siebie komunistą, z socjologicznego punktu widzenia Ewangelia dla niego ma być komunistyczna.
Odpowiedz
Myślałem że to żart Smile

https://natemat.pl/457795,francja-ewakua...u-intymnym

Może to " rosyjska prowokacja której na razie nie można wykluczyć" ? ;p

lub

Może myślał że pocisk artyleryjski to taki głośniczek bluetooth lub flaszeczka alkoholu stylizowana na pocisk? ;p
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 13 gości