10-07-2018, 16:09
Tyle lat żadnej kawy nie potrzebowałam (przed nauką wspomagałam się colą, ale i tak niewiele to dawało). W końcu zaczęłam pić kawę dla smaku, głównie jakieś KAPUCINO czy inne latte. Weszło mi to w nawyk, teraz jak jestem w pracy to już tak z przyzwyczajenia sobie robię kawę. Oczywiście z mlekiem i cukrem (teraz- stewią).