10-07-2018, 21:14
Jak wygląda u Was kwestia tego uzależnienia, bądź jeszcze może nie można nazwać tego uzależnieniem?
Sam jestem trzeźwym alkoholikiem od ponad 8 lat. Bardzo zmieniło się moje podejście do alkoholu odkąd sam niepije. Patrze na ludzi pijanych z odrazą, a tzw humor pijacki budzi we mnie najgorsze emocje
Sam jestem trzeźwym alkoholikiem od ponad 8 lat. Bardzo zmieniło się moje podejście do alkoholu odkąd sam niepije. Patrze na ludzi pijanych z odrazą, a tzw humor pijacki budzi we mnie najgorsze emocje
"Every day above ground is a good day"